Brzostkowisko
Hura! Wreszcie nauczyłam się nazwy miejsca, w którym znajdujemy się na plenerze. Może uważacie, że nie jest to nic nadzwyczajnego, ale dla mnie to naprawdę spore osiągnięcie. Miejsce znajduje się niedaleko Wilcząt i jest naprawdę piękne! Chociaż to wczorajszy dzień...
plener
Hejka! 🙂 Pisałam do Was od dwóch godzin post na telefonie, ale nie udało mi się go opublikować- najwidoczniej był to znak, że moje poprzednie słowa nie mają ujrzeć światła dziennego. Także szybko o nich zapominam i zabieram się za napisanie nowego, chyba troszkę...
Instagramowy maj
Hejka! 🙂 Ostatnia niedziela zobowiązuje do przerzucenia wszystkich nowych zdjęć z telefonu na komputer, wykadrownia je w kwadraty i dodania na bloga. Już się nie mogę doczekać, kiedy nadejdą wakacje i te notki będą naprawdę bardzo ciekawe i co najważniejsze- z całej...
Mamo, Tato- zaraz Dzień Dziecka!
Hejka! 🙂 Na moim książkowy stosie zbiera się coraz więcej dziecięcych książek z pięknymi ilustracjami, co zainspirowało mnie do napisania postu z propozycjami na prezenty dla dzieci. Wiadomo, że święto 1 czerwca może obchodzić każdy, nie ważne w jakim wieku- jednak ja...
Ozdobne ramiączka Promees
Hejka!:) Nie sądziłam, że kiedykolwiek spędzę nad matematyką cały wolny dzień robiąc zadania i ciesząc się z każdego dobrego rozwiązania- tak, o dziwo robiąc matmę czasami udaje mi się uzyskać zadowalający wynik hahhahaha. Tak więc dnia mimo wszystko nie uważam za...
Zmywacz do paznokci w chusteczce
Hejka! 🙂 Jak już mogliście zauważyć- uwielbiam podróżować. Zazwyczaj robię to w jakiś ekstremalny sposób, albo przynajmniej pod taki podchodzący. Chociaż zazwyczaj moje wycieczki odbywają się w towarzystwie facetów i wszystkim wydaje się, że zachowuje się podczas nich...
ciepło. gorąco. UPAŁ.
Hejka! 🙂 Wczoraj szykowałam dla Was (dziewczyn) ekstra post i chciałam go dzisiaj opublikować, ale kiedy tylko się obudziłam uznałam, że dzisiejsze fioletowe-serce będzie wyglądało zupełnie inaczej. Ubrałam się… i przepakowałam się z mojej ulubionej ogromnej...
tak słonecznie!
Hejka! 🙂 Uwierzycie, że dzisiaj ledwo przytomna wyszłam na autobus w bluzce, swetrze, kurtce i wielkiej chuście?! O.o Przypomnę tylko, że już o siódmej było chyba powyżej dwudziestu stopni, a kiedy wyszłam z klatki moi sąsiedzi patrzyli na mnie jak na wariatkę. No...
Ziaja cupuacu
Hejka! 🙂 Dzisiaj kosmetycznie. Tak, czasami warto^^ Ostatnio chciałam Wam się żalić, że straciłam chęć i wenę do pisania bloga i że chyba zaprzestaję… ale jak to mój pan od grafik mówi- nie ma czegoś takiego jak wena, jest tylko brak dyscypliny… czy jakoś...