Lifestyle

ŻYCIE JAK W MADRYCIE vlog

Chyba bardzo doskwiera mi moja nieobecność w tym roku na Taize w Madrycie.. wciąż powtarzam ŻYCIE JAK W MADRYCIE- niby oklepany zwrot, wcześniej też go używałam, ale ostatnio wszedł do mojego słownika codziennego z pełną parą. Śmiesznie. Nawet w najnowszym filmie mówię o tym życiu… może coś w tym jest? Stąd tytuł- spokojnie, siedzę w Elblągu, moje życie nadal jest „nudne”. Na podróże jeszcze przyjdzie czas.

W dwudziestu minutach nie powiem Wam praktycznie nic co moglibyście wprowadzić w swoje życie. Dałam sobie czas na odpoczynek. Po prostu pokazałam Wam co robiłam w weekend. To nie jest pokazanie co robię zawsze. Akurat w ten weekend tak wypadło. I pewnie, możecie wziąć do swojego życia z tego mnóstwo. Zawsze taki jest mój podświadomy cel, ale tym razem nie zapisałam na kartce o czym chcę Wam powiedzieć.

Tym bardziej nie chciałam żeby był to film zero waste… ileż tego tematu teraz w moim internetowym życiu. Musiałam chwilkę odpocząć. Co nie zmienia faktu, że w czwartek pojawi się oczywiście nowy film z serii … bez nazwy, ale o moich początkach i pewnej drodze, którą przebyłam 😉

Także dzisiaj zapraszam Was na herbatkę. Na spokojnie. Spędźcie sobie 20 minut odpoczywając :*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *