Fioletowe-serce

nagłówek

Hejka! 🙂
Ja wygrzewam się zapewne teraz nad jeziorem gdzieś od trzech dni, ale przed wyjazdem postanowiłam dodać jeszcze taką szybciutką notkę na temat nowego nagłówka! W końcu go zrobiłam… i w sumie jestem zadowolona, tylko jak zawsze nie wyszedł taki jak miałam w głowie. No bo wiecie, ja zawsze chcę zrobić coś bardziej odlotowego niż tylko połączenie ze sobą kilku wycinków z gazet… ale jak już wspominałam, kiedy biorę nożyczki i gazety do ręki, to już jakoś tak samo się tworzy! 😉 Zastanawiam się jedynie nad dodaniem czegoś po bokach, ale to już byłoby chyba całkowicie niewspółgrające… więc zostawię tak. I jeszcze jedno- widzicie ile tu jest rudych!? 😀 Aż trójka! ^^ Pisałam ostatnio z Pawłem o tym i przez myśl przeszło mi kurde, to może sobie pofarbuję na rudo?! Ale nie! Moi drodzy, farbowanie włosów to najgorsza rzecz na świecie i nawet kiedy zaczynam już płakać nad moim wypłowiałym szaroburym brązem, to jednak wolę to tysiące razy bardziej niż martwienie się odrostami lub wyblakłym sztucznym kolorem… no bo przecież wyblakły naturalny kolor to całkowicie coś innego hahahah! 😉 No także- ja zostanę do końca świata wypłowiałą brunetką i będę podziwiała ludzi, którzy mają cierpliwość do farbowania włosów co kilka tygodni. Kurde, podziwiam bardzo! 
Jestem ciekawa Waszych opinii na temat nagłówka. Wstawiam Wam dla przypomnienia poprzedni. Który Wam się bardziej podoba? Jak wiadomo musi jeszcze minąć trochę czasu zanim go zaakceptuję jako coś naturalnego i pewnie macie tak samo. Mi mimo wszystko najbardziej przypadł do gusty nagłówek czarny, przed tym poprzednim. Pamiętacie? On już tak podchodził pod surrealistyczne patrzenie i był właśnie taki, jaki chciałabym zawsze tutaj wstawiać! Tylko że czarny? Czarny na fioletowym-sercu? Dużo z Was narzekało, ja w sumie też… jak wiadomo nie można mieć wszystkiego! ^^ 
Się rozpisałam na temat nagłówka, jakbym nie miała co robić w swoim życiu! Co za bzdura ^^ A jeszcze spakowanie plecaka nad to jezioro mnie czeka! Ale będzie czadowo… w sumie jak to czytacie, to już jest! Od trzech dni! 😀 Będzie ze mną człowiek. Czaję się na zrobienie mu zdjęć- czekajcie! 🙂

Piszcie o tym nagłówku! Bo jak nie robię tych postów poświęconych zmianie wyglądu bloga, to sami z siebie nigdy nic nie powiecie! Eh^^ Niepoważni :p
Buziaki! :*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *