Inne

wernisaż Kacpra Szaleckiego

Heeeej! 🙂 Od kilku godzin siedzę u koleżanki w Próchniku. Gotujemy, śpiewamy, gadamy i jest pięknie! Właśnie skończyłyśmy oglądać pierwszą część Harrego Pottera. Uwielbiam te filmy równie mocno jak książki, chociaż mam chyba braki w niektórych częściach. Właśnie mnie natchnęło na napisanie notki, bo właśnie znalazłyśmy z Magdą artykuł z wernisażu mojego kolegi. Bardzo się zdziwiłyśmy, bo na głównym zdjęciu znalazłyśmy się właśnie my^^ Ogólnie po wystawie miałam wielki niedosyt. To co widzę u Kacpra codziennie na tablicy to na serio są małe arcydzieła, a na wystawie było dość mało prac, chociaż będąc w szkole plastycznej doskonale wiem, jak ciężko jest zrobić chociaż jeden linoryt-tutaj było ich całkiem sporo. Kolorowe, piękne i szalone! 😀 Jednak najfajniejsza część wernisażu to były performensy. W osobnej sali dziewczyna obcinała swoje piękne blond włosy,a później goliła się na łyso! To było megaaaaa i nie mogłam się napatrzeć 🙂 No polecam wszystkim, wystawa jest czynna do 18 lutego, więc kto ma możliwość- zapraszam do Światowidu 🙂 A co tam u Was? 🙂
buziaki :*

5 Comments

    1. taaaaak! <3 Było super, kilka dni temu widziałam jej zdjęcia z jakiejś sesji zdjęciowej..już mnie tak nie zachwycała, ale na żywo jest serio dobrze 😀

    1. Nie rozumiem jak można żyć bez obejrzenia chociaż pierszej części^^ Ja zachwycam się tym od dziecka <3 Mam pewne braki, ale teraz będę je sumiennie nadrabiać 🙂 Polecam Ci zapoznanie się z Harrym Potterem, na pewno nie pożałujesz..chociaż moje odczucia co do tego filmu bardzo się zmieniły! Wcześniej wszystko mnie przerażało, teraz po prostu to wszystko oglądałam- bez żadnego strachu, czy coś. Niewątpliwie lepiej było ze strachem ^^

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *