Inne

Iga

Hejka:)Dzisiaj wszystko poszło zgodnie z planem i miałam naprawdę bardzo udany dzień!Zaczynając od bardzo udanych i KLIMATYCZNYCH(!)zdjęć,kończąc na wieczorze z mamą:)
Nad zdjęciami będę musiała trochę posiedzieć,bo było dość słabe światło,ale to nic.Mam nowy program i uwielbiam go używać,więc już nawet okropna monotonia aż tak mnie nie przeraża^^.
Dzisiaj mam dla Was zdjęcia,które czekały na wstawienie tydzień.Dokładnie tydzień,bo w poprzednią sobotę wraz z warsztatami wykonaliśmy sesję zdjęciową.I gdybym w tamtą sobotę dodała te zdjęcia napisałabym,że jestem z nich całkowicie,w 1000%niezadowolona.Jednakże do niektórych zdjęć trzeba czasu^^.I tak po tygodniu oglądania ich,przerabiania na różne sposoby-w końcu zaczęły mi się podobać!;)
Oczywiście nie była to moja koncepcja i każdy z uczestników warsztatów ma bardzo podobne kadry..ale jednak modelka sprostała zadaniu i idealnie wczuła się w baśniowy klimat.Najważniejszym rekwizytem była przerażająca stara lalka!Dodaje mocy i magi tym zdjęciom:)Zachęcam do dzielenia się swoją opinią,bo co do tych zdjęć jestem jej bardzo ciekawa.Na zdjęciach Iga:

Lecę ogarniać trochę zdjęć,czytać książkę i spaaaaać!
Ostatnio sen mi jest potrzebny jak nigdy!
buziaki:*

28 Comments

    1. Mhy..jeśli o technikę chodzi,to też mi się tak wydaje;)
      było mało kadrów,więc ogrom czasu żeby nad wszystkim się zastanowić^^
      Cieszę się,że ktoś czeka na publikacje moich zdjęć na blogu-to motywujące:*

  1. No modelka naprawdę widać że wczuła się w te zdjęcia:)
    A właśnie chyba ta lalka przyciąga całą uwagę wygląda jak żywa 🙂
    Mnie bardzo się podobają portrety 🙂

    1. Też mi się na początku najbardziej podobały!Ale moja kuzynka zgasiła mnie stwierdzeniem"są Ok,ale patrzę,odchodzę i zapominam"^^.
      teraz moim ulubionym jest chyba z lalką na płocie i tylko twarz..niestety zrobiłam je trochę z dołu..więc trochę traci..ale i tak kocham haha^^

    1. Widzę,że jednak nie poczuliście jesiennego połączenia..ale Ok,też długo nie mogłam się przyzwyczaić..
      Następne na pewno będą stonowane,bo zdjęcia będą już małym wprowadzeniem w świąteczny klimat^^

    1. Jednak warsztaty uczą:)!
      najważniejsze było wyłapać ostrość na oko-co jest podstawowym hasłem naszych spotkań haha.Na początku wydawało mi się,że totalnie mi nie wyszły..dlatego bardzo fajnie,że tak na potwierdzenie napisałaś,że jednak nie są takie najgorsze haha^^

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *