Inne

nocne muzykowanie

Hejka;)Zdziwiłam się wczoraj,bo dużo komentarzy było na temat treści notki,a ostatnio wątpiłam czy ktokolwiek to czyta,czy tylko wszyscy wchodzą żeby im też skomentować bloga.To miłe i aż się chce pisać dłuższe notki.Kocham Was;*Dzisiejsze zdjęcia są jednymi z moich ulubionych:)Cała sesja była ogólnie bardzo muzyczna,co na tych zdjęciach można z całą pewnością zaobserwować,ale klimat wieczoru w lesie i dobra muzyka zahipnotyzowała mnie i po prostu nie mogłam się powstrzymać^^.Jeśli ktoś jest zainteresowany głębszym zapoznaniem się ze zdjęciami to proponuję włączyć te „najmocniejsze”kawałki Happysad i na pewno remix „Boję się o nas”-Hey<333.Jak pewnie możecie zauważyć-mam wygolony bok.Tak,tak.Była to dość spontaniczna decyzja,nigdy jakoś bardzo tego nie pragnęłam,ale z powodu obcięcia dredów(tak..obcięłam je;<Ale obiecuję,że jak tylko włosy mi podrosną znów się pojawią-tyle że o wiele lepsze i o wiele więcej..zastanawiam się nad całą głową.Będę już wtedy w liceum.Nie katolickim na pewno…więc czemu by nie?^^Ale to już dość poważna decyzja,więc daję sobie na nią pół roku^^)Ale jestem pozytywnie zaskoczona:)Tutaj miałam warkocza i dopiero co „wyszłam spod maszynki”,więc wszystko jest jeszcze nie dopracowane-ale jak się teraz czeszę,albo jestem w rozpuszczonych-jest o wiele lepiej:)A jak całkiem rozpuszczę włosy,to nic nie widać-więc do szkoły spokojnie mogę chodzić.Oczywiście”nie byłabym sobą,gdy byłabym inna” dlatego na tym tylko się nie skończy..ale zapewne pochwalę się po weekendzie.Więc bądźcie cierpliwi-i czekajcie^^.
A teraz zostawiam Was ze zdjęciami(już ostatnimi z tego dnia-cztery dni jakoś strasznie szybko minęły!)

I jak wrażenia?
Lecę buziaki;*

35 Comments

  1. Sławna już ławeczka i kawał naprawdę ciekawych zdjęć. Czasem też tak mam, że coś bym chciała robić, ale jednak coś stoi na przeszkodzie. Przykładowo chciałabym być punktualna, ale jestem uzależniona od autobusów, które mają w głębokim poważaniu moje potrzeby. I jeśli jeden się spóźni to na następny nie zdążę i tak wciąż i wciąż. Lubię jeść, ale też muszę uważać, bo mam bardzo słaby metabolizm. Lubię spać, choć ostatnio budzę się w nocy i nie potrafię usnąć. Dlatego nie jesteś osamotniona. Jakaś ta pogoda jest beznadziejna.
    Wygolony bok wygląda naprawdę ciekawie. Nigdy nie byłam fanką dredów, wolałam zwykłe zwyczajne włosy 😉 Tak jakoś. Ale zdjęcia klimatyczne, zwłaszcza gdy masz taki, a nie inny makijaż 😀

    1. czerwona szminka ma moc..Najchętniej malowałabym się nią codziennie..ale nie będę się postarzać^^a poza tym szkoła.w szkole katolickiej-to by nie przeszło:)
      Ale za kilka lat-na co dzień jak najbardziej:)

  2. No to by było coś świetnego 🙂 Przynajmniej w końcu się byśmy realu spotkały :)) ja przez noc coś wykombinuję i napiszę Ci sms wtedy gdie jak i o której :))
    + Jeden sms już wysłany 🙂

  3. O..no to ciekawe co jeszcze wykombinujesz;)) Ale bardzo fajnie wygląda właśnie ten wygolony bok!;)
    Jak będziesz w trójmieście to pisz do mnie trzeba by było się jakoś zgadac.;)

  4. fajne zdjęcia 🙂
    Jeżeli chodzi o nową fryzurę cóż osobiście nei za bardzo jestem fanką takich wygolonych miejsc ale tobie naprawdę pasuje . Tylko co potem ? Będziesz czekała aż Ci włosy odrosną ?albo zetniesz wszystkie ?

    1. ja też nie:)Ale to było spontanicznie.nie zastanawiałam się nad tym.ale obciąć na pewno nie obetnę.Jest możliwość,że będą mi się kręcić takie króciutkie-co na pewno byłoby uciążliwe…ale trudno-po coś ktoś wymyślił wsuwki..a może za kilka miesięcy wygolę sobię jeszcze raz?:)
      Kto wie^^

    1. Też je lubię…ale popsuły się;<
      A z moim lenistwem pewnie nigdy nie oddam ich do szewca..i niestety na razie zakładam je tylko na zdjęcia;<
      Ale muszę iść niedługo..bo teraz się robi zimniej..i są idealne na taką pogodę^^

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *