Inne

filmy

Hejka;)Dzisiaj już ostatni dzień wakacji,to trochę straszne,ale przynajmniej pocieszam się myślą,że te dwa miesiące wykorzystałam w 101%.Dzisiaj popsuł mi się aparat!Znaczy zdjęcia mogę robić,ale coś się stało z wyświetlaczem.Muszę zanieść go do naprawy;( .
Dzisiaj mam przygotowane dla osób,które się nudzą nowe propozycje filmów na wieczór oraz kilka filmów,których nie powinniście oglądać^^.

„Lol”-film przeze mnie długo wyczekiwany.Niestety nie pojawił się w polskich kinach.Na szczęście doczekałam się go w internecie;)Film opowiada historię dziewczyny,która zostaje zdradzona przez swojego chłopaka,z którym wiązała całe życie i kochała go do szaleństwa!Jednak na ratunek przybywa przyjaciel-zarówno jej,jak i jej byłego.Po wielu godzinach spędzonych razem odkrywają,że darzą się ogromnym uczuciem.Jednak jak to w filmach bywa-musi coś się zepsuć…Zachęcam do obejrzenia filmu,bo na prawdę warto.Moim zdaniem główny bohater jest mega przystojny i zakochałam się w nim już po kilku scenach^^
Miley Cyrus jak zwykle świetnie wczuła się w rolę-i tak..po Hannie Montanie,w tych bardziej dorosłych filmach-bardzo ją polubiłam:) Moja ocena 10/10

„Kochanie,poznaj moich kumpli”-już po tytule wiadomo co się będzie działo.Wiadomo,że dziewczyna będzie miała niezłe kłopoty z kolegami swojego narzeczonego.Więc film w niczym nie zaskakuje,jednak podobał mi się!Trochę się pośmiałam,co w komedii najważniejsze^^Niestety moim zdaniem trochę przesadzili z ilością wpadek!Gdyby w 3/4 części film się już zakończył byłby na pewno lepszy,no ale cóż^^ było jak było.
Moja ocena 7/10

„Miss marca”-Odkąd zaczęłam chodzić na środy z Orange,trudno jest mi już znaleźć jakiś dobry film i dość nowy,którego nie oglądałam.Dlatego czasem trafiam na takie dna totalne jak na przykład ten film:)
Historia opowiada losy dwóch chłopaków.Jeden na cztery lata jest w śpiączce i gdy się budzi wszystko co znał-staje na głowie.Dowiaduje się,że jego dziewczyna zostawiła go,a na dodatek pozuje w „Playboy’u”.W akcie desperacji postanawia ją odnaleźć.Film podpada trochę pod „Americam pie”,ale oczywiście jest to o wiele gorsza podróbka(a oryginał oczywiście kocham^^).Filmu nie polecam.był okropny^^
Moja ocena:3/10

„Kawiarenka”-film moim zdaniem super!Wszystko dzieje się w jednym pomieszczeniu,jest kilka historii i wiele niewyjaśnionych sytuacji.Film do ostatniej chwili trzyma w napięciu!Co byście zrobili gdyby w ekranie waszego komputera pojawiła się mała dziewczynka i powiedziała,że jesteście jej awatarem?Bo ja nawet po obejrzeniu tego filmu nie wiem^^.Ale uwielbiam go!Ostatnie 10minut jest naprawdę wzruszające;)
Moja ocena 10/10

„Córka mojego szefa”-film obejrzałam ze względu na aktora,który grał główną rolę.Ale film (kolejny)nie spełnił moich oczekiwań!Obejrzany z nudów i z nudów skończony.Chociaż nie ma co za dużo wymagać,bo film jest dość stary.Historia opowiada losy chłopak,który zakochał się w córce swojego szefa.Pewnego dnia śliczna dziewczyna prosi go o przysługę,on się zgadza i tak zostaje na noc pilnując jej domu.Oczywiście jest mega dużo dziwnych akcji,ale kończy się dobrze-standard;/
Moja ocena3/10

„Zęby”-najdziwniejszy film jaki oglądałam!Podstawiony pod kategorię „komedie” wcale jej nie przypomina.
Chociaż czytając komentarze natknęłam się na jeden opisujący ten film”Komedia dla dziewczyn,horror dla mężczyzn”.Film opowiada o dziewczynie,która wyznaje regułę,że zostanie czysta aż do ślubu.Niestety pewnego dnia jej chłopak chce ją zgwałcić,a ona odkrywa,że posiada zęby w narządach rozrodczych.
Po kilku próbach umie już je wykorzystywać,ale na początku nie wie jak to opanować.
Z koleżanką ubawiłyśmy się do łez,ale ze względu tylko na to,że w żadnej minucie tego filmu nie przypominał on komedii^^.Sądzę,że warto zobaczyć,bo na prawdę jest mega dziwaczny.
Moja ocena 6/10

„Szczęściarz”-pewnie od jakiegoś czasu możecie zauważyć moją ogromną miłość do Zacka Efrona.I nie,nie jest ona jeszcze z czasów „high school musical” ponieważ wtedy go nie lubiłam,ale teraz wydaje mi się naprawdę doświadczonym i dojrzałym aktorem-do tego mega męskim i przystojnym:)Nicolas Sparks-to mój ulubieniec!Uwielbiam wszystkie jego książki i każdą czytam z zapartym tchem!Więc połączenie tych dwóch osób musiało dać wspaniały film!Co prawda nie wyobrażam sobie najpierw zobaczyć film,a dopiero potem przeczytać książkę,więc pewnie nie będę obiektywna.Ale moim zdaniem reżyser w 100%wykonał swoje zadanie,bo własnie tak wyobrażałam to sobie czytając książkę.Historia doskonale mi znana,ale jednak wzruszająca za każdym razem.Polecam każdemu!
11!/10
A teraz idę przemeblowywać pokój^^.
buziaki:*

30 Comments

  1. "Kochanie poznaj moich kumpli" – uśmiałam się 😀

    Z tych filmów, które tutaj wymieniłaś chcę obejrzeć Kawiarenkę i Szczęściarza 🙂 Jako, że ten ostatni jest na podstawie powieści Sparksa – już chcę go obejrzeć!:)

    Cieszę się, że jeszcze miesiąc wakacji mam, bo za nic w świecie już do szkoły bym wrócić nie chciałą ^^

  2. oglądałam Lol, średnio mi sie spodobał. kochanie poznaj moich kumpli i szczęściarza mam zamiar obejrzeć już od jakiegoś czasu, a po Twojej notce dochodzi do tego jeszcze kawiarenka.
    Jeśli chodzi o Szczęściarza, to najpierw książka potem film, bo dziwnie się ogląda film, a później czyta książkę 🙂
    ksiazki-swiata.blogspot.com zapraszam 🙂

    1. oj.to najgorszy możliwy błąd wyłączyć film po kilku minutach.Co prawda czasem tez tak robię,ale jak już nie mogę wysiedzieć(mniej więcej po 30minutach).Ale kilka minut to mało żeby ocenić czy film będzie fajny czy nie,a można dużo stracić;)
      Proponuję jeszcze raz go obejrzeć i wytrwać trochę dłużej;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *