Hejka:)Moja nieobecność jest spowodowana brakiem czasu!Ale obiecuję,że już niedługo,gdy będę miała nowy,cudowny komputer-wracam do Was z potrojoną siłą;)Mam zaplanowanych kilka plenerów-więc postaram się(wiem,obiecuję to dość często)żeby ten blog był trochę bardziej fotograficzny:)Dzisiaj byłam w Gdańsku.Co prawda tylko na kilka godzin,ale pojechałam z koleżanką do IKEA po kilka pierdółek. Teraz powinnam uczyć się historii,ale jak to …
Zajęcia teatralne
Hejka:)Ostatnio całkowicie straciłam wenę!Co prawda jest to pewnie spowodowane tym,że mniej siedzę na komputerze,ale też czymś-czego nie umiem określić.No nic.Dzisiaj mam dla Was nowy nagłówek,który jak zwykle stworzyła Magda-ale tym razem pomogła też inna moja koleżanka.Przez kilka miesięcy będziecie mogli go oglądać na moim blogu,a ja już niedługo szykuję nowy^^.Ten jest typowo jesienny.Jak każdy ma …
konkurs fotograficzny
Hejka;) Jest już dość późno,ale że na ostatnią chwilę odkładałam przegranie zdjęć z obozu na płyty-to mam za swoje.Teraz się męczę z dziesięcioma płytami:(Jestem dopiero na piątej,a jestem już okropnie zmęczona i najchętniej położyłabym się do łóżka!No,ale trudno^^. Dzisiaj po szkole razem z koleżanką poszłam na zdjęcia,ponieważ musiałyśmy zrobić prace na konkurs fotograficzny.Co prawda tym …
ramki
Hejka:)Uwielbiam takie soboty!Generalne porządki i szperanie w piwnicy w poszukiwaniu skarbów<3. Tak też dzisiaj od razu po zbiórce wysprzątałam swój pokój(jest przemeblowany dopiero niedawno,więc jeszcze mi się chce-ale niedługo mój zapał zniknie-.-)i poszłam do piwnicy.Znalazłam tam świetną, starą kamerę,która muszę sprawdzić i w jakiś sposób uruchomić i nagrać film!Sądzę,że to będzie świetne!:) Drugą rzeczą było …
pizza
Hejka;)Dzisiejszy dzień jest totalnie zakręcony!Zaczął się weekend,a ja mam na niego mnóstwo planów:) Zaczynając dobrze te kilka dni odpoczynku postanowiłam z bratem wykorzystać pomysł Pascala z „lidlowskiego” przepisu i zrobiliśmy pizze.Sądzę,że to jedna z lepszych reklam supermarketu na jakią mogli wpaść ludzie w XXI wieku!W kuchni przesiedzieliśmy dobre dwie godziny,bo raz nam ciasto nie wyszło,drugi …