hejka:)
Znowu zostałam pozbawiona laptopa!Jedyne co mi pozostało,to stary komputer mojej mamy,bez głośników i bez niczego-.-.Mam nadzieję,że tym razem naprawa potrwa o wiele krócej 🙂
Wczoraj wróciłam z poczty z przecudowną paczką!A mianowicie 200wywołanych zdjęć UWAGA: jeszcze z początku wakacji aż do grudnia/stycznia.Moja podłoga wczoraj była całkowicie nieogarniętą przestrzenią,na której leżało mnóstwo zdjęć.Przez cały wieczór segregowałam ,które pójdą na sufit,które pójdą do poszczególnych ramek,do albumu i na ściany.I nareszcie!Chociaż oczywiście jeszcze nie w pełni,ale mój pokój tymi małymi elementami jest całkowicie odmieniony;)Niedługo wstawię Wam zdjęcie mojego sznureczka,który powoli już mi się nudził…dlatego go odświeżyłam,ale potrzebuję jeszcze skoczyć do kiosku po jakąś gazetę z Kaśką Nosowską:)
Wywołane zdjęcia
Pytam o to przy każdym tego typu poście,ale jest Was tutaj coraz więcej,więc i coraz więcej nowych osób.A więc-wywołujecie jeszcze zdjęcia?:>
buziaki;*
Moja podłoga też tak wygląda i to często 😉 Obserwuję i zapraszam do mnie http://www.byania-s.blogspot.com
świetne 🙂 ja tez mam zamiar wywołać kiedyś zdjęcia 😀
Zapraszam do mnie 🙂
Ja wywołuję ! I mam ochotę zrobić taki scrapobookowy album 😀 Ostatnio Kasia było w dzien dobry tvn ! 🙂
Wiem właśnie,ale niestety nie zdążyłam obejrzeć..jak mi wróci laptop,to obejrzę w internecie może;)
Też muszę wywołać zdjęcia 🙂
planuje też wywołać trochę zdjęć 🙂
Boże, kocham wywoływać zdjęcia *.* Kilka lat temu dostałam od rodziców małą tablicę korkową i pudełko pinezek. Dawniej przypinałam na niej jakieś 'słit' karteczki ze zwierzątkami itp., potem trochę pocztówek z postcrossingu, ale aktualnie mam na niej tylko wywołane zdjęcia (no, i jeszcze bilety z kina i kapsel od tymbarka, ale mniejsza o to ^^) 🙂 Kocham chodzić do fotografa, a najbardziej lubię czekać na zdjęcia i odbierać je od razu, bo są takie cieplutkie ;3 Ostatnio wywoływałam "tylko" 20, ale teraz mam nadzieję uzbierać więcej 🙂 Aż chyba zacznę już szukać zdjęć na kolejną turę wywoływania. Na Boże Narodzenie dostałam album, będzie co zapełniać! :3
Buźka ;3
Też miałam tablice korkowe!Dwie;)
I też zaczynało się od dziwnych karteczek z księżniczkami..kończąc na już tym "doroślejszym" wyglądzie jakim było wieszanie jedynie ważnych informacji:)
Teraz przeniosłam się do innego pokoju..a tablice zostały w tamtym^^
Ja jednak wolę zawsze osobiście odebrać cudowne wywołane zdjęcia, choć niestety rzadko to robię :<
Przecież to bez różnicy..tutaj sama tez odbieram..tyle,że nie od fotografa,a z poczty:)
Przecież i tak i tak nie jestem przy robieniu ich^^
zdjęcia na suficie? fajny pomysł 🙂 a tak na marginesie – uwielbiam Elbląg 🙂
jezus Maria-czemu lubisz Elbląg?:O
Wiadomo,że to moje rodzinne miasto,więc musze je kochać..ale chcę stąd uciec jak najszybciej:P
a co do sufitu..to pierwotnym planem były teksty piosenek,ale jako miłośniczka(ogromna miłośniczka!)fotografii,to teksty są..ale zdjęć jest od groma też^^
u mnie w kolekcje do wywołania ponad 500 zdjeć ;d
o jej!Ja na szczęście nie robię sobie takich zaległości:)
Sporo mam wywolanych, ale jeszcze więcej czeka. Tak czy siak – nie wyobrażam sobie nigdy nie wywoływać.
No to masz piękną kolekcję :).
Zdjęcia wywołane to świetne wspomnienia, lepsze niż te w komputerze 🙂
Chce sobie zrobić taki sznurek, tylko jeszcze nie wiem gdzie go powiesić 🙂
Co do Twojego pytania 'czy wywołujemy zdjęcia' ja musze wywołać, bo troche się ich uzbierało 😉
Ja raczej nie wywołuje zdjęć :/
Czy mi się zdawało czy widziałam zdjęcia z wycieczki?
z obozu harcerskiego;)
mam mnóstwo zdjęć do wywołania, muszę się w końcu zebrać żeby to zrobić. *.*
Ostatnio wywoływałam i znowu muszę ,bo się troszkę uzbierało 😉 A wywoływałaś przez jakąś strone internetową?
http://www.fotomedia24.pl <3
Wydaje mi się,że juz zawsze będę stamtąd zamiawiać,bo zdjęcia wychodza na prawdę genialnie i nie są drogie.A przy okazji kupowania tych zdjęć dostałam kartę stałego klienta i nie będę musiała płacić za przesyłkę(przy liczbie przekraczającej 100zdjęć…ale dla mnie to nie problem,bo zawsze wywołuje ponad setkę;p)
świetne zdjęcia! 🙂
ja na razie nie wywołuję.
ile zdjęć ;D
wywołuję regularnie 😛
Chciałabym wywołać parę zdjęć ale jakoś nie mam na to czasu i koszty mi na to jakoś specjalnie nie pozwalają z resztą nie wiedziałabym jakie zdjęcia wywołać. W moim życiu nie ma stabilizacji mam zdjęcie z przyjaciółmi wywołam je potem oni odchodzą i zdjęcie byłoby dla mnie nic nie warte..
oo.No to rzeczywiście nie za ciekawie;p
U mnie jak już odchodzą..to dzieje się to jakoś naturalnie..i nie są to przyjaciele,tylko znajomi..ale pamiątka po nich zawsze jest warta tych 69groszy^^
Nie orientuje się w kosztach wywołania zdjęć. 😛
Taak ta pogoda jest naprawdę piękna choć mroźny wiatr wszystko psuje ale miło jest zobaczyć słońce. ^^ Też myślałam o zmianie nagłówka na taki bardziej no marcowy niż zimowy. 😀 Ja również uwielbiam wiosnę !
xoxo
tradycyjne, namacalne zdjecia maja swoj charakter 🙂 ja wciaz pamietam czasy, gdy mozna bylo zrobic 24 zdjecia i z niecierpliowoscia czekalo sie na ich wywolanie 😛
Ja też <3
Od kiedy skończyłam 5 lat dostałam swój pierwszy aparat (ale bez kliszy^^),a później dostawałam od rodziców na wszystkie wyjazdy i pstrykałam te 24 zdjęcia..a później z niecierpliwością czekałam co z nich wyszło..i czy w ogóle coś;p
Bo wiadomo-prześwietlenia,połączenie dwóch zdjęć itp.to było dość częste^^
ale kochałam to!Teraz czekam na przypływ gotówki..i lato-kupuje kliszę i będę robić swoje 24 klatki starym analogiem <3
raz na rok staram się wywoływać 🙂 to lepsze niż na płytach 🙂
ja staram się raz na kilka miesięcy..bo później mi sie zbiera i nie mam kasy ich wywoływać^^
na szczęscie teraz miałam mega promocje,więc ine wyszło tak źle;P
Też muszę wywołać jakieś zdjęcia 🙂