hejka:)
Dzisiaj wróciłam z Krynicy Morskiej i tak sobie uświadomiłam,że wakacje już niedługo,a ja na razie mam zaplanowany tylko jeden wyjazd.Postanowiłam więc,że w sobotę wezmę się za planowanie-UWIELBIAM TO ROBIĆ!;)Mam mnóstwo pomysłów i nie wiem,czy starczy mi czasu nawet na same „wizerunkowe metamorfozy”:p Wczoraj dostałam też nowy telefon z dostępem do internetu(W KOŃCU!Może nie jestem osobą,dla której internet jest potrzebny tak samo jak tlen,ale jednak to ułatwia czasem życie)..dlatego może notki będą pojawiać się częściej,ale to jeszcze nie wiem,nie ogarniałam na razie jeszcze sposobu dodawania notek na blogspota przez telefon.Jak spróbuję to napiszę,czy będą takowe się pojawiać…na razie coś mi się stało z aparatek ( w telefonie) i nie mogę robić zdjęć;<
Idę oglądać dokument o Amy Winehouse i odrabiać ostatnie lekcje..
Dzisiaj pierwszy raz od roku robiłam zdjęcia na AUTO,bo mój brat nie rozumie,że zdjęć nie robi się na zawołanie i potrzeba trochę czasu na ustawienie całej ekspozycji.:)Szczerze mówiąc,chociaż manual jest strasznie uciążliwy,to zdjęcia z domyślnym doborem światła-są straszne!Dopiero teraz to widzę,gdyby kiedyś ktoś mi nie powiedział,że mam zmienić co nie co w robieniu moich zdjęć,to pewnie dalej bym siedziała w tym najprostszym trybie..jak to jeden,niepozorny człowiek może zmienić poglądy na świat drugiego człowieka(oczywiście nie chodzi tylko o fotografię^^)
KONIEC Z CZARNO-BIAŁYM ZDJĘCIAMI!Chociaż są piękne,to na razie chcę,żeby na fioletowym sercu zawitało trochę więcej kolorów.Dlatego już niedługo wiele zmian.:)
Krynica
A ja niedługo będę miała dla Was jeden z pomysłów na ciekawe spędzenie wakacji.
Jesteście ciekawi co to takiego?
Buziaki;*
No Madzia trochę sztywno pozuje , tak nie naturalnie ale jest coraz lepiej chyba 😉
Mhy..ciężko mi się tutaj z Tobą zgodzić,bo fotografuję naprawdę dużo osób i Magda jest jedną z tych dziewczyn,które przed obiektywem czują się dosyć swobodnie;p
Może po prostu ja nie umiem ukazać jej emocji;<
boooze.no i się nie zrozumiałyśmy haha.Ty pisałaś o moim komentarzu u siebie,a ja to odczytałam jako komentarz do mojej poprzedniej notki ze zdjęciami Magdy mojej haha^^
Świetnie ♥
Już nie mogę się doczekać zmian 🙂
Ja lubię niczego planować
"żyć chwilą" też jest fajnie,nie ma rozczarowań:P
ale jednak plany na wakacje lubię mieć…później jak coś z nich nie wyjdzie,to nigdy mnie to za bardzo nie martwi:)
dziękuję Ci bardzo za Twój miły komentarz 🙂 ja zdecydowanie lubię inspiracje nie te czysto modowe 🙂 Ja też uwielbiam planować, a jeśli chodzi o planowanie wakacji, wyjazdów, remontów to mogę to robić godzinami :))
Ściskam 🙂
Śliczne zdjęcie ;D
Kolorowe zdjęcia bardzo mi się podobają 🙂
Mam nadzieję że po maturach wpadniesz do trójmiasta i pójdziemy na jakąś sesję. ^^
http://dorota-nevergiveup.blogspot.com/
Ja żyję na spontanie.:P
O, stosujesz więc moje podejście: póki co koniec z B&W, wprowadzamy kolory! <3 Zaczęłam od profilowego na fejsie, a dzisiaj ubrałam się w zielone spodnie i fioletową koszulę 😀 Boom kolorystyczny zawsze spoko! 😀
Większość moich zdjęć sprzed jakiegoś roku to samo auto i aż mnie załamują… światło jest fatalne a kadry krzywe jak stąd do niewidać 😀
profilowe a fejsie z czarno białego zmieniłam na zimę..a ciuchy zawsze noszę kolorowe;p
Mi przypominają się moje kadry,które robiłam cyfrówką..chociaż nie były najlepszej jakości,to uwielbiałam ten czas "mojego artystycznego rozkwitu"^^