Hejka!:) Jak tam sobota? Moja dość zabiegana,już po szóstej byłam na nogach,bo wybierałam się do Gdańska.MAM NAJPIĘKNIEJSZE BUTY NA ŚWIECIE!Jestem dziewczynom więc to powinno uszczęśliwić mnie najbardziej na świecie,no ale niestety(?) jestem również Karoliną i najbardziej po powrocie do domu cieszę się z tego,że w Galerii Bałtyckiej wyczaiłam moją ulubioną mangową herbatkę,której w Elblągu nie mogę nigdzie znaleźć.Wiecie jak przyjemnie siedzieć teraz,słuchać genialnej muzyki i pić(troszkę przesłodzoną) melisę <3 Nie wiem,czy też tak macie,że jak kończy się rok kalendarzowy to jedną z najważniejszych rzeczy jest dla Was załatwienie nowego,pięknego kalendarza.Jak dla mnie to rzecz priorytetowa..niestety zawsze przed kupnem najcudowniejszego powstrzymuje mnie cena,które zawsze są ogromne -.- W tamtym roku na święta dostałam niewyobrażalnie dużo prezentów-niespodzianek.Między innymi właśnie kalendarz i jak się okazało jest on najcudowniejszym kalendarzem jaki kiedykolwiek miałam.Jest z Audrey Hepburn jest duży,są cytaty,zdjęcia,filmografia itp.Cudowny! Tym bardziej zdziwiłam się wchodząc dzisiaj do empiku(boooże,dlaczego my nie mamy w Elblągu takiego genialnego dużego Empiku,tylko marny skrócik….w Gdańskim mogłabym przesiedzieć kilka godzin i pewnie zrobiłabym to,gdybym nie miała później co robić^^) i widząc już kalendarze na 2014 rok z tej samej serii,co mam teraz.Kosztował 25zł,więc wzięłam go bez zastanowienia,a tu przy kasie jeszcze większa niespodzianka,bo był w promocji i zapłaciłam niecałe 20zł <3 I już się nie mogę doczekać,jak zaraz zacznę wpisywać tam ważne wydarzenia,urodziny znajomych itp. 🙂 Musiałam się pochwalić moim szczęściem,sorki^^ Tyle na dzisiaj.Jutro rano idę na zdjęcia,a po południu dodam post po co tak naprawdę jechałam do Trójmiasta..ale nie mam jeszcze zdjęcia przerobionego,to postanowiłam dzisiaj tego nie robić 😉
Gdańsk
mangowe buziaki :*
Jejku jak ja uwielbiam kupować kalendarze! *_* Też zawsze chcę mieć jakiś ładny i szukam tego jedynego xD
Ja już sb kupiłam taki mały ze zdjęciem Londynu na okładce 😀
Ostatnio znielubiłam kupować rzeczy z Londynem…bo to jest tak teraz popularne,że aż do porzygu….
A ja sobie sama robię organizer, bo zwykle każdy kalendarz jest zbyt duży/gruby, bym mogła nosić go ciągle przy sobie. 🙁
ale są też takie mini mini 😉
śliczna jesteś <3
Ja jakoś nie czuję potrzeby prowadzenia kalendarza, bo zawsze kiedy myślę sobie, że już tyle czasu minęło, a ja jeszcze mam tak dużo do zrobienia, mam lekkiego doła :/ A już najbardziej nie lubię swoich urodzin
coooo?:O Ja kocham swoje urodziny..co prawda jeśli dojdę do 19tych urodzin,to mam nadzieję,że stanę i co roku będę miała tyle samo lat..nie wyobrażam sobie więcej,ani mniej…już od kilku lat dla "prawie nieznajomych" mam właśnie 19 ^^
U mnie nawet małego skrótu Empika nie ma :// Szczerze jak byłam mniejsza to wieksza wagę przywiazywalam do kalendarza – często robiłam je sama z babcią i te podobały mi się najbardziej<3 ale teraz zapominam zmieniać kartek a na moim obecnym kalendarzu z Realu Madryt widnieje wrzesień ;-p
o jeeeeny,jak fajnie <3 Własnoręczne kalendarze musiały być niesamowite już w samym etapie tworzenia <3
No jasne, etap ich tworzenia był najlepszy :3 czekam na zdjęcia z sesji 🙂
Zdjęcia napewno się pojawią..dzisiaj możliwe,że będą już na maxmodels..kilka 😉
Ja już mam nowy kalendarzyk z NY ♥
Mam pytanie… Czy jesteś komentatorką w Victorze? Ostatnio przeglądając gazetę zobaczyłam (być może) Twoje zdjęcie przy komentarzach czytelników i musiałam zapytać ;))
Jestem jestem! 🙂 Nie kupuję tej gazety,bo to w moim mieście graniczy z cudem..jak robiłam okładkę,to szukałam tydzień w każdym kiosku :/ Mogłabyś mi zeskanować tą stronę?Jestem ciekawa jak to wszystko wygląda w gazecie! karolinaz27@wp.pl
Ok postaram się jak najszybciej 🙂
Kochana jesteś,dziękuję :*
Byłam kiedyś w Gdańsku, cudowne miejsce 🙂
Ja mam do Gdańska godzinkę drogi,a poza tym mieszka tam moje rodzeństwo i jest tak więcej sklepów(ogólnie SĄ SKLEPY,bo u nas nie ma),więc bywam często 🙂
O, nie pomyslalam o tym, rzeczywiscie zbliza sie koniec roku – czas rozejrwec sie za nowym solidnym kalendarzem 🙂
Rozglądaj się rozglądaj 😉
Gdańsk to piękne miejsce! 🙂
nigdy w weekend nie wstałabym o 6 :O
śliczna jesteś 🙂
Nigdy?!:o Ja często jak chodzę na zdjęcia,to wstaję o takiej porze…czasem nawet wcześniej,jak gdzieś poza miastem 😉 Ale teraz to się nie zdarza,bo moja koleżanka od "spacerów fotograficznych po innych miastac" sobie wyjechała daleko na studia 🙁
Byłam raz w Empiku w Gdańsku podczas wakacji, może w tym samym ale nie wiem ile tam jest Epików.
Jak odwiedzam ten sklep to nie mogę się napatrzeć i nie wiem co mam kupić 🙂
Duże miasto,to i dużo Empików…ah,gdybym była milionerką 🙁