Hejka! 🙂 No i jak tam testy gimnazjalistów, albo wolne co dla niektórych? Ja co prawda powinnam być w szkole, ale z koleżanką postanowiłyśmy wykorzystać te ostatnie dwa dni na solidną naukę i powiem Wam, że pierwszy raz (chyba) jestem zadowolona ze wspólnej nauki z kimś. Nigdy mi to nie wychodziło, a teraz zrobiłyśmy na serio dużo 🙂 Wzięło mi się dzisiaj na powrót do Cheetah Girl hahaha, znacie?^^ Po przesłuchaniu kilku piosenek- dla beki oczywiście- postanowiłyśmy obejrzeć Czasem słońce, czasem deszcz. Baaaaardzo dziwny, ale i przezabawny film. Nie wiem jak może zaliczać się do klasyków kina, no ale trzy i pół godziny mogę uznać za niezmarnowane- a to najważniejsze 🙂 Później wybrałyśmy się do kina na Niebo istnieje…naprawdę!-książkę przeczytałam już jakiś czas, gdy podkradłam ją mojej mamie. Film odpowiedni do całej sytuacji, ale moim zdaniem można było zostać przy książce. Ukazanie Nieba, Jezusa, Aniołów w filmach moim zdaniem jest zawsze bardzo kiczowate, więc i ten film nie uniósł tego ciężaru, ale bardzo się starał i to widać. Polecać nie wiem, czy polecać… dzisiaj wróciłam do domu z tak wieloma ulotkami, że kasę na bilet można z powodzeniem wydać na inny film 🙂 Ale do kin trzeba chodzić! Bo kino jest magiczne i tak filmy ogląda się najlepiej! <3 Przed chwilą wróciłam jeszcze z jednego filmowego wydarzenia, którego ciąg dalszy jest jutro… więc w pełni napiszę o tym w kolejnej notce! 🙂
Dzisiaj nadszedł dzień, kiedy przy pięknej pogodzie wręczyłam aparat Ani i poprosiłam ją o kilka fot, bo w końcu mogę Wam pokazać w całej okazałości jedną z moich ulubionych koszul! 🙂 Kupiłam ją całkowicie przypadkiem w lumpeksie na dworcu, kiedy czekałam na autobus do Gdańska. Jest całkowicie dziwna… no ale gdybym w sklepie nie uroiła sobie na niej zegarów, to pewnie bym jej nie wzięła^^ Co prawda, jak wróciłam do domu zegarów nie było, ale każdego dnia odkrywam na niej nowe dziwne rzeczy. Muszę przyznać, że złotówkę można było na nią poświęcić! 😉 Nie wydaje Wam się, że jest idealna? 😀
Tymczasem uciekam spać, bo jutro od siódmej do północy kolejny filmowy dzień! 🙂
Buziaki!!:*
Nie do końca mój styl, ale wyglądasz twarzowo 😉
Pozdrawiam
Zapraszam do mnie : http://snowarskakarolina.blogspot.com/
PS: Obserwuję i liczę na rewanż
Koszula zupełnie w nie moim stylu, ale Ty wyglądasz w niej genialnie 🙂
Uwielbiam te Twoje dredy 😀
http://sylwiaa-m.blogspot.com/
To jest raczej typ ciucha, który omijam szerokim łukiem xD Ale na Tobie fajnie wygląda 😀
bo na mnie zazwyczaj dobrze wyglądają jedynie te najdziwniejsze rzeczy :p
piekna koszula, podoba mi sie 🙂
Wiolka-blog KLIK
Bardzo ładna koszula. 🙂 Taka inna niż wszystkie 😉
mój blog- KLIK – zapraszam :))
Nie wiem gdzie ty widzialas te zegary ale to tylko pokazuje jak bujną masz wyobraźnię co jest raczej zaleta 😀 Nareszcie jakieś zdjęcia! Tamte które robilas przed postem z gripem są świetne(nwm dlaczego je tu komentuje a nie pod postem) również najbardziej podobało mi się przedostatnie!
no bo mapy, kompasy- te sprawy ^^
Przyznaję, koszula robi wrażenie! Jeju wcześniej nie widziałam u Ciebie na blogu dredów! Super :))
hahah, myślałam, że są dość zauważalne 😛
tak , jest wspaniała ! *.*