Hejka! 🙂 Tak jak mówiłam kilka dni temu- szykowałam dla Was post z filmami, których nie polecam. Nie polecam? W sumie z tym jest ciężko. Jest bardzo mało rzeczy, których nie polecam… nie lubię zamykać ludziom drogi do własnego zdania, dlatego tej notki nie tworzyłam z myślą o tym, żeby Wam nie polecać tych filmów, a jedynie po to, żebyście wiedzieli, że chociaż zapowiadało się cudownie… to mnie mimo wszystko nie zachwyciło. Możecie zobaczyć, że niektóre filmy mają ocenę 6/10, a w polecanych znajdują się przecież niektóre ocenione na 7… ale to zawsze zależy od specyfiki filmu! Niektóre oceniam na pięć, ale nie wstawia ich tutaj ponieważ coś jednak w sobie miały. Zdecydowanie za mało żeby nazwać je fajnymi filmami, ale jednak godne polecenia… przy filmowej nudzie oczywiście. W innym przypadku polecam całkowite perełki 😉 No to jedziemy. Dzisiaj oczywiście będzie też kilka słów przy ocenie. Nie mogłabym tak krytykować nie tłumacząc się z tego ^^ O wielu filmach pewnie pisałam w przypływie złości podczas jakiś zwykłych notek, ale postanowiłam mimo wszystko skleić to wszystko w całość i umieścić je tutaj również.
MILLEROWIE 5/10. Okrzyknięty najlepszą komedią roku rozśmieszył mnie raz.. no zdecydowanie nic specjalnego. poza tym bardzo nie lubię Emmy Roberts, więc mogłam przygotować się na klapę.. z drugiej jednak strony bardzo lubię Jennifer Aniston, więc mogło się wyrównać! ^^ Widzieliście? podobał Wam się?
BIEGNIJ, CHŁOPCZE BIEGNIJ 1/10 – o tym filmie już pisałam. Za kolorowy jeżeli opowiada taką historię! książki nie czytałam, historia oparta na faktach , więc fantastycznie, że taki chłopiec żył i przeżył… ale nie każdy materiał jest dobry na film. To nie był.
AMBASADA 3/10- myślałam, że naśmieję się za wszystkie czasy. Zwiastun był świetny, ale skończyło się na nim. jakie straszne efekty specjalne!!! Jedyne co było przewspaniałe, to cover Snu o Warszawie. Rewelacja! A ja przypominam, że jeżeli chcecie pośmiać się z Hitlera, to sprawdzonym już źródłem jest książka On wrócił!
IDEALNE MATKI 6/10- nie urzekło, a historia w ogóle nie wciągnęła. Można było to poprowadzić ciekawiej. Ja oczekiwałam czegoś fantastycznego. Jednak w mojej głowie było wspaniale, na ekranie była klapa.
NIEWIDOCZNI 4/10- sam fakt, że kompletnie nie pamiętam o czym był ten film już mówi swoje. To chyba najgorsza ocena filmu, jeżeli widz nie umie powiedzieć o nim ani jednego zdania! ja jedno mam- grała tam Audrey Tautou i jedynie dlatego w ogóle sięgnęłam po ten tytuł.
WRÓG 3/10- Tak tak, to ten sam film, który był w 10 gorących premierach wakacyjnych. I o ile mi film się nie podobał, to Paweł się w nim zakochał.. więc mimo wszystko BAAAAAARDZO POLECAM! Polecam obejrzeć, wrócić do mnie i napisać mi, czy Wam się podobał! Doskonale wiecie, jak lubię, kiedy dzielicie się swoimi ocenami ze mną 🙂
WIELKIE PIĘKNO (bez oceny)- nie wiem jakim cudem mógł dostać Oskara! Uwielbiam filmy, które są przesiąknięte symbolami, ale które można zrozumieć! Które z płytkim spojrzeniem na film są świetne, ale po przeanalizowaniu wszystkich symboli staje się wielkim arcydziełem. Ten film został okrzyknięty arcydziełem, bo jest tak skomplikowany, że na pewno musi być mądry… Tak, przyznaję się bez bicia, nie zrozumiałam tego filmu, ale to chyba nie leży w moim interesie, żeby po trzygodzinnym nudzeniu się w kinie przyjść do domu i spędzić kolejne trzy na czytaniu wszystkich recenzji świata na temat seansu! mogłabym teraz poczytać i obejrzeć film jeszcze raz… ale zdecydowanie nie mam tyle cierpliwości i ani trochę mnie do niego nie ciągnie! Kto widział?
TYLKO BÓG WYBACZA 3/10- oglądałam go w fazie, kiedy Gosling był moim Bogiem, czekałam na ten film niesamowicie długo i … zawiódł po całej linii. Taka szkoda :<
GRINDHOUSE: PLANET TERROR 3/10- ja po prostu nie lubię takich filmów, ale trzeba było go zobaczyć. miałam nadzieję, że mi się spodoba.. ale została jedynie satysfakcja po tym, że już wiem skąd się wzięła dziewczyna z pistoletem zamiast nogi 😉
PŁYNĄCE WIEŻOWCE 5/10- jeden z najbardziej obrzydliwych filmów jakie kiedykolwiek widziałam! Nie podobał mi się wcale( więc nie wiem nawet dlaczego oceniłam go tam wysoko), banalny koniec i nic, zdecydowanie nic mi sie tutaj nie podobało.. a niesmak został do teraz!
MELANCHOLIA 5/10 – chciałam go obejrzeć odkąd pamiętam… i nagle jak się zmotywowałam, to mnie rozczarował. Może dlatego, że całkowicie nie wiedziałam o czym jest, a filmy o końcu świata są już zdecydowanie przejedzone. Ale piękne kadry zostają! Zdjęcia można sobie ściągnąć i obwiesić nimi cały pokój. Wtedy jest wspaniale… ale bez oglądania filmu, żeby nie było rozczarowań i nie trzeba było zmieniać wystroju w pokoju…
SAMOTNOŚĆ W SIECI 3/10-i o ile książka jest na dziesięć z serduszkiem, to film jest na nic! Ja chyba powinnam przestać oglądać ekranizacje! Ale nadal cicho wierzę, że reżyserzy będą łaskawi i nie pominą tak wielu ważnych wątków. Czasem się udaje- Intruz był wyjęty z mojej głowy! Tu się nie udało…
SEKRETNE ŻYCIE WALTERA MITTY 5/10- ile jeszcze osób postanowi stworzyć film na podobieństwo nieśmiertelnego Foresta Gumpa?! To jest już niesmaczne. Ileż można wałkować to samo? Liczyłam na przezabawną komedię, dostałam jedynie marną podróbkę filmu, który kocham od dziecka!
BLING RING 6/10- nad tym filmem się zastanawiałam, czy rzeczywiście powinien się tutaj znaleźć. W sumie nie był taki najgorszy… ale mimo wszystko liczyłam na coś wielkiego! Dostałam całkiem niezobowiązującą i ulotną pamięci komedyjkę o nastolatkach.
SPRING BREAKERS 2/10 – w ogóle nie chciałam oglądać tego filmu, ale jestem chyba zbyt uległa namowom i postanowiłam, że skoro całkiem fajny, to obejrzę. Nie! To zdecydowanie niefajny film! Może i pomysł był, ale o matko! Ile ja się naśmiałam z głupot tego filmu! I tym razem akurat nie poleciłabym tego filmu. Całkowite zmarnowanie czasu, chociaż z koleżanką śmiejemy się z niektórych scen do teraz( oczywiście sceny miały być dramatyczne i poważne…)
STULATEK, KTÓRY WYSKOCZYŁ PRZEZ OKNO I ZNIKNĄŁ 1/10 – tak czekałam na ten film, że nawet wcześniej kupiłam książkę, żeby zacząć od tej dobrej strony. Zaczęłam dobrze i byłam niesamowicie podjarana tym co stworzył autor Stulatka… może troszkę Forest Gump, ale poprowadzony całkiem inaczej. A film? No cóż- na jeden! Już dawno nie chciałam wyjść z sali kinowej, ale ten seans z miłą chęcią bym opuściła! Jestem przekonana, że gdybym nie przeczytała książki, byłabym zachwycona. Wiele ludzi śmiało się z żartów, które ja już znałam.. ale zazwyczaj w innej postaci i z których już zdążyłam się naśmiać czytając. Poza tym całkowicie niezrozumiałe jest dla mnie tworzenie ekranizacji i nie trzymanie się całkowicie niczego! Jak można zmienić najważniejsze fragmenty?! Jestem zdecydowanie na nie I nie polecam, tego też! Polecam książkę, nawet sama mogę wysłać.. ale filmu nie! No chyba, że ktoś nienawidzi książek i jest pewny, że nigdy po nią nie sięgnie. Wtedy okey, film może przypaść do gusty…. ale spójrzcie na tego stulatka! Przecież on wygląda na niecałe sześćdziesiąt. Wspaniała charakteryzacja…..
ZDOBYĆ WOODSTOCK 3/10- skoro już jesteśmy w wakacyjnej atmosferze, polowa pewnie również w atmosferze Woodstockowej, to postanowiłam, że ten film również się tutaj znajdzie, chociaż oglądałam go baaardzo dawno temu! Oglądałam go też baaardzo długo, bo aż trzy noce. Przez trzy noce nie mogłam przez niego przebrnąć, a kiedy już się skończył wcale nie czułam się usatysfakcjonowana. Więc nie! Zdecydowanie nie!
TOM 5/10 – wisienka na torcie! Mogę być teraz zlinczowana przez wszystkich ludzi, ponieważ nie poznałam jeszcze ani jednej osoby( prócz mojej Ani), która nie wielbiłaby Dolana za wszystko co dotąd zrobił. Cóż- wcześniejsze filmy zdecydowanie nie były moimi ulubionymi, ale miały wspaniałą historię. Ten nie miał nic, oprócz wspaniałej sceny tańca… to jednak zbyt mało, chociaż ta scena zostanie w mojej głowie chyba już do końca życia i będzie jedną z moich ulubionych ze wszystkich filmów! Dlatego aż 5.
P.S. Od kilku dni w sklepach można zobaczyć kolejną okładkę mojego autorstwa!! Tym razem jednak w gazecie Cogito, z którą współpracuję już na stałe 🙂 Polecam zajrzeć do kiosków 🙂 W lewym górnym roku można zobaczyć miniaturkę okładki z Angeliką 🙂
You want a internet site devoted on the product and to appointing.
Percy Harvin, Florida- Percy Harvin is the ultimate do everything wide receiver.
By simply looking through this informative article or seeing a pair
films on youtube, or studying some website posts, or obtaining.
my web site – is mike dillard married (http://www.glassdoor.com)
Hello there! I know this is kinsa off topic but I was wondering if
yoou kneww where I could find a captcha plugin for my
comment form? I'm using the same blog platform
as yours and I'm having trouble finding one?
Thanks a lot!
Here is my homepage boom beach hack no download
Nie widziałam żadnego. Planowałam obejrzeć AmbaSSadę, ale już po zwiastunie oceniłam, że to nie jest rodzaj humoru, który będzie mnie bawił.
Wieżowce chyba były płynące, nie pływające? 😉 Tu też już zwiastun mnie odstraszył. Jakoś… nie 😐
You can still get an excellent meal at a restaurant that doesn't participate
directly in the program, because the restaurants often have gluten-free pasta stashed away for
their regular clients, and they're already well familiar with celiac disease and gluten-free food.
In principle you should always only buy the least processed rice.
Find more helpful informative articles at our website.
Feel free to surf to my webpage :: Gluten Free Society
BLING RING oglądałam nawet nawet, SPRING BREAKERS podobał mi sie moment z "Britney", a MILLEROWIE mi sie spodobali 😀
oo, musze skoczyc do kiosku w takim razie 😀
Wiolka-blog KLIK
z twojej listy oglądałam samotność w sieci i spring breakers . Masz rację, oba kompletna klapa. Spring breakers to już w ogóle. Ale książka Samotność w sieci zdecydowanie na tak;)
Widziałam stąd 8 filmów i tylko z jednym się nie zgadzam- "Sekretne życie Waltera Mitty". Mi się bardzo podobał, świetnie dobrana muzyka, genialne zdjęcia. U mnie 7/10 🙂
"Wróg"- nie wiem, ale kompletnie nie zrozumiałam zakończenia. Nie podobał mi się, zero emocji, nie wciągnął. Jedyny plus to Gyllenhaal 😉
"Wielkie piękno"- Musze się przyznać, że w połowie filmu zaczęłam po kawałku przewijać, bo nie mogłam wysiedzieć. Też nie wiem za co ten Oscar! (osobiście trzymałam kciuki za "W kręgu miłości")
"Stulatek"- dla mnie tragedia, nie było momentu, w którym bym się zaśmiała, oglądałam go po kawałku przez dwa dni, bo w całości bym tego nie przełknęła.
"Ambasada", "Melancholia", "Bling Ring" i dwa ostatnie tytuły jeszcze przede mną, zobaczymy może u mnie nie będzie tak źle 😉