Hejka! 🙂 Co tam u Was? 🙂 Dzisiaj nastanie dzień, kiedy pierwszy raz wydrukuję swoją pracę na sitodruku. Hohoho. Projekt mi się podoba, więc prawdopodobnie kiedyś tutaj wstawię efekt końcowy 🙂
Wczoraj nastał dzień odkopania moich super DVD z serialem Magda M. To najcudowniejszy serial na świecie, z najwspanialszą ścieżką dźwiękową w historii ludzkości i to zapewne właśnie dzięki temu serialowi tak, a nie inaczej ukształtował się mój gust muzyczny. Tyle, że z oglądaniem Magdy i Piotra zawsze wiąże się okropne popadanie w sam dół beznadziejności! I tak sobie teraz żyję, jestem smutna i wszystko jest do dupy! Jeszcze jest tak paskudnie brzydka odmiana jesieni dzisiejszego dnia za oknami. Totalnie nic mi się nie chce, a Karolina-pilny-uczeń chyba poszła spać. Krótko wytrzymałam, ale obudzę ją do działania powtórnie 😀 Dzisiaj notka tak o niczym. Miałam cudowne cztery dni wolnego podczas których miałam nadrobić posty na cały tydzień, ale nie nie nie- Karolina dorwała paskudną książkę, którą musiała koniecznie szybko skończyć, więc nie robiła prawie nic innego! A w poniedziałek czułam się całkowicie filmowo spełniona! Obejrzałam wspaniałe cztery filmu: Lśnienie, Full Metal Jacket, Debiutanci oraz Nauka Spadania wszystko świetne, wspaniałe- polecam 🙂
Ja tymczasem idę ubolewać nad swoim losem…. to już tak chyba czasami w jesień musi być,prawda? 😉 Musicie mi to wybaczyć. Zostawiam Was na dodatek ze zdjęciem z poprzedniego tygodnia, bo innych na teraz nie mam… a wstawianie tutaj Magdy M byłoby szalonym błędem patrząc z perspektywy graficznej tego bloga^^
tlalallaalla. buziaczki :*
Nie martw się, ja też mam taki dupny humor ;< Głównie przez to, że ciągle muszę się uczyć, a wszyscy dokoła się zachhowują tak, jakbym nie dotykała książek i ciągle się czepiają! -_- Ech, nieważne 😀 Będzie lepiej, to tylko jesienna zamuła <3
nie oglądałam nigdy ''Magdy M.''. 😉 ładne foto. 😉