Hejka!:) Jak tam Wasz dzień? dzisiaj W KOŃCU wybieram się do Multikina! W sumie tego elbląskiego nie lubię, ale gdyby nie on, to zapewne nie pokochałabym tak mocno kina i filmów- więc z sentymentu czasami bardzo lubię tam pójść. Mimo wszystko cieszę się, że dzieje się to coraz rzadziej i że kilka lat temu doceniłam Światowid i mogłabym spędzić tam całe życie 😀 W tym tygodniu w kinie pojawię się trzy razy, więc pomimo, że w domu filmów nie mam możliwości oglądać, to październikowa-filmowa notka będzie baaaardzo obszerna- zwłaszcza w nowości!… ale też kilka bardzo dobrych klasyków! Więc czekajcie ;D
Dzisiaj trzy kadry z mojej pierwszej studyjnej sesji zdjęciowej.Przepaliłam chyba twarz, ale na moim laptopie wygląda dobrze- więc nie wiem który monitor kłamie 😉 Powiedźcie mi, czy są przepalone również u Was, to szybciutko zmienię 😉 Teraz zmieniłabym w tej sesji prawie wszystko! Ale jak na pierwszy raz chyba nie jest źle 😉 Na pewno zrobiłabym coś z tym zawijasem brokatowym. Może poleciałabym nim tylko po krawędzi twarzy? Albo zrobiła więcej szlaczków? Nie wiem- ale obiecuję- druga będzie lepsza. A co Wy byście w niej poprawili? Liczę na jakieś super cenne uwagi 😀
Buziaki :*
Fakt, ten brokat troszkę dziwnie wygląda. Ja to bym w ogóle pół twarzy jej tym uciapała, bo nie wiedzieć czemu lubię takie elementy 😀 Albo np. ubrudziłabym jej tym ręce i zaangażowała je jakoś do zdjęć (np. by dotykała nimi policzków albo szyi).
Ale ogółem nie jest źle ;3
też o tym myślałam, ale cudem Alicja dała mi dotknąć kawałek swojej twarzy- więc nie chciałam przeginać hahaha! A o rękach tez myślałam. wielbię zdjęcia z rękoma całymi w białej/ złotej/ srebrnej/…./ farbie! <3
Widzę- myślimy podobnie ;D
Ej, mam jeszcze pytanko. Można Cię jakoś poznać? Tz. mówię tutaj, czy mogłabym napisac do Ciebie na jakimś gg/fb/czycośtam, bo wydajesz się taka super, że chcę Cię chociaż w ten internetowy sposób poznać :/ ^^
hahaha, o ja! Ale szalenie mile! ;D
Pewnie, że można mnie poznać- mojego fb masz, coś mi tam polubiłaś- więc wiadomość ode mnie już by na Ciebie czekała… ale tak patrzę, że masz zablokowaną możliwość pisania do Ciebie wiadomości- więc czekam na coś od Ciebie ;D
Chyba, że mailowo- karolinaz27@wp.pl
albo listowo ;D – to wtedy też na maila mogę podać Ci adres^^
Można też przyjeżdżać do Elbląga, na zdjęcia i kawę ;D
Buziaki :*
Uderza po oczach to, że twarz taka jasna, a reszta… jakby samoopalaczem 😀 Ale wiadomo – pierwsza sesja, ja sobie siebie w takim miejscu nie wyobrażam. Trzeba mieć wyobraźnię, zeby z białego tła i modelki zrobić COŚ. I tego Ci życze. Pokazuj nam swoje postępy!! ^^ A no i czekam na notkę filmowa, ciekawa jestem, na co się wybierasz! Ach, powiało tajemnicą!
PS. Jak postępy w autoportretach? ^^ *moja diabelsko ciekawa druga osobowość* Bo tamten pierwszy już sobie zapisałam na kompie, hahaha.
No to prawda! Ale skupiałam się na oświetleniu jedynie twarzy,więc nie ma co się dziwić- popracuję nad tym następnym razem ;D
A autoportretu graficznego kolejne kroki można będzie oglądać dopiero w środę, bo jest to praca na lekcji ;D
jak jesteś taka ciekawa, to znów będę mogła wysłać Ci link ;D Mam nadzieję, że będzie nie do poznania, o wiele lepiej! 😀
Twarz wyszła bardzo blada w porównaniu do reszty ciała i moim zdaniem lepiej wyszłoby bez makijażu i z otwartymi oczami. Ale to już kwestia gustu. Włosy są cudowne!
PS. Widziałam dzisiaj w szkolnej bibliotece Cogito z Twoją okładką ^^
Co do makijażu to zgadzam się w 100%, ale musimy pamiętać, że byly to robione zdjęcia w czasie lekcji, a Alicja bez makijażu nie pokazuje się nigdzie ;D
Szkolne biblioteki, to jednak robią mi promocje! ;D CZAD^^
I adore your blog so much x keep up! 🙂
http://momomoworld.blogspot.com
Jakie piękne zdjęcia! Jestem pod wrażeniem 🙂
Cieszę się 🙂