Hejka! Przywykłam już do tego, że wchodząc
do domu na dworze jest już ciemno, bo wracając ze szkoły autobusem robi się już
mrok.. ale jeszcze nigdy nie wyszłam ze szkoły w nocy! Byłoby to straszne, tym
bardziej w piątek… ale cztery godziny ze swojego życia poświeciłam na świetną
zabawę ! Robiłam dzisiaj kolejne zdjęcia w studio i oooh! ciężkie zadanie, ale
było warto. Już kilka fajnych kadrów znalazłam, jutro nad nimi popracuję.
Dzisiaj standardowo wrzucam zdjęcie z backstage – po raz drugi nieudane, ale
kiedyś się nauczę 😉 Jak możecie zobaczyć zdjęcia bardzo dziwne. Po raz drugi
wyszłam z brokatu na twarzy… ale poszło to w całkiem innym kierunku. Pewnie
niektóre zdjęcia tutaj pokażę, chociaż nie obiecuję. Nie wiem co na to Daria^^.

I jest już noc, ale postanowiłam do Was
napisać, bo solidnie Was w tym tygodniu zaniedbałam! Ale wolne jest, więc
wracam i notki będą arcyciekawe 🙂

A jak tam u Was? Pozdrawiam 🙂