Hejka! 😀
To nie jest tak, że ja nie chcę do Was pisać. Cały czas wchodzę na bloga, patrzę czy ktoś chce mieć ze mną jakiś kontakt, próbuję coś napisać… ale kończy się jedynie na włączeniu nowego postu. Później od razu zamykają mi się oczy i idę spać. Wiem, że to zabrzmi najdziwniej na świecie, ale aktualnie żyję jedynie dla szkoły. Dzisiaj jakoś dziwnie skończyłam wcześniej i przez to mam więcej siły. Poza tym wyszło słońce, może to ta witamina D tak mi uderzyła pobudzająco do głowy? 😉 Wróciłam i nawet nie chce mi się spać. Naprawdę! No to piszę 😉
Pewnie większość z Was słyszała o nowej modzie na kolorowanki dla dorosłych. Jak dla mnie to całkowicie dziwne i szalone, ale kiedy dostałam propozycję zapoznania się z jedną z nich, postanowiłam, że czemu nie. Nie można się tak zamykać na coś czego się nie zna.
Kolorowanka do mnie dotarła i muszę Wam powiedzieć, że całkiem przyjemne 🙂 Może nie do końca w moim stylu, ale moja Wiktoria pewnie umierałaby ze szczęścia. I tak sobie myślę, że takie piękne kolorowanki wyrwane później z książki i przyklejone na ścianę stworzą ekstra kompozycję! Tak więc jak możecie zobaczyć, właśnie stworzył mi się w głowie nowy pomysł na wnętrze. W przypływie wolnych chwil zacznę kolorować i kiedy już to wszystko pojawi się na mojej ścianie, to Wam pokażę. Czuję, że będzie idealnie! 😀
A jeszcze wracając do książki. Do pokolorowania mamy ponad czterdzieści wzorów kwiatowych. Ładne kompozycje. Po jednej stronie mamy ilustracje, na których mamy się wzorować przy swoich pracach.
Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze kochałam kolorowanki wszelkiego rodzaju, czy to w księżniczki, czy samochody! ^^ Także teraz, chociaż jestem kilka lat starsza nadal uśmiecham się kiedy pomyślę co mnie czeka… tak wiem, jestem dziwna! ^^
Mimo wszystko polecam wszystkim, bo wydaje mi się, że naprawdę warto! Czasami trzeba zapomnieć o tym, że jest się dorosłym i poważnym ( ok, ja sobie jeszcze tego nawet nie uświadomiłam ^^ )
A kolorować mogę dzięki wydawnictwu Vesper.
Przyznać się, kto się skusi? 🙂
W tajemnicy powiem Wam, że jedzie do mnie już drugie wydanie, tym razem z ptakami- wydaje mi się, że będzie piękne! Napiszę o nim 😀
Buziaki! :*
Opowiadajcie jak tam w szkole! Wasz organizm się przyzwyczaił, czy walczy tak samo jak mój? Koszmar! ^^
Ale przynajmniej w szkole chce mi się, a wcześniej mi się nie chciało nigdy aż tak bardzo!
Wow. jestem z siebie w 100% dumna, co tam w stu- w 200! ^^
Okładka mnie urzekła, ale jak przeczytałam, że autorzy umieścili obok gotową ilustrację… -czar prysł! Zawsze lubiłam kolorować, ale nigdy nie lubiłam "rysunków podpowiadających kolor", tak czy inaczej nie mogę się doczekać fotorelacji twojego pokoju, kiedy już powiesisz swoje dzieła 😉
Te kolorowamki kuszą mnie coraz bardziej!
To nie są zwykłe kolorowanki dla dzieci, ale takie przeznaczone dla dorosłych 🙂 Jest to forma arteterapii – terapii poprzez sztukę. Odstresowuje, ćwiczy cierpliwość, koncentrację i kreatywność. Fajna rzecz 😉
Pięknie napisane! 🙂
Nie rozumiem co jest dziwnego w tym, że cieszysz się na myśl, że zrobisz coś, co w dzieciństwie bardzo lubiłaś, bo to jest zupełnie naturalne i każdy tak ma.
O kolorowankach słyszałam, nawet mama mojej przyjaciółki kiedyś mówiła, że ją takie kolorowanie uspokaja po pracy, nie chodziło nawet o te specjalne jak tu, tylko takie najprostsze, dla dzieci 🙂
Ale ja raczej nie kupię, zupełnie mnie to nie jara.
W szkole jak w szkole, w sumie całkiem w ok. Mam świetny plan, super klasę i w porządku nauczycieli, więc nie mam raczej na co narzekać, zwłaszcza że jeszcze nie zwariowali ze sprawdzianami i jest tylko kilka zapowiedzianych ^^ I nawet w sumie z przyjemnością chodzę do szkoły, liceum a gimnazjum to niebo a ziemia! <3
Ale się cieszę, że podoba Ci się w liceum! Mam nadzieję, że klasa fajna zostanie do końca! Buziaki wielkie !! :*
robicie chęć na te kolorowanki! 😀
Cieszę się! 😀 Ja jutro biorę do szkoły, będziemy kolorować z Magdą 😀