Fioletowe-serce

Basia

Nienawidzę tego bloga kiedy mam do dodania zdjęcia. Na moim komputerze kolory wyglądają wspaniale, wywołane są prześliczne, na fejsie chociaż jakość jest beznadziejna, to barwy są okey… a tutaj po prostu totalnie beznadziejne! Nie wiem skąd to się bierze i bardzo tego nienawidzę! To się całkowicie mija z celem! Po co mam pokazywać tutaj jakiekolwiek moje zdjęcia skoro są sto razy gorsze niż efekt, który chciałam i uzyskałam! Ja się męczę, chodzę, robię, przerabiam, a fioletowe-serce kopie mnie w brzuch i mówi myślałaś, że tym razem się uda? Niedoczekanie…. także tego.
Okey, nie narzekajmy, zawsze mogło być gorzej… powinniście się już przyzwyczaić. Tylko jak przyzwyczaić się do czegoś beznadziejnego? Ja nie potrafię, jeżeli ktoś umie czekam na instrukcje 😉
Basię znacie na pewno już całkiem dobrze. To jedyna naturalna blondynka, która swoją twarzą mnie przekonuję i której nieustannie mogę robić zdjęcia ( zdecydowanie faworyzuję brunetów i brunetki… ta zwierzęcość w oczach, rozumiecie? ^^ ). Także dzisiaj zamknęłam ją w studio na kilka godzin i niedługo zobaczycie co z tego wyjdzie… tymczasem możecie jeszcze trochę poczuć lato ( w sumie to nie możecie, przy takich szarych barwach nawet ja w tym zdjęciach nie czuję lata…. ). No ale wiecie, krótki rękaw też jakoś symbolizuje lato! 😀 Podobają mi się no! Ale ze studia będzie lepiej. Mówię Wam ^^ …. co prawda jeszcze z tego studia nie wyszłam, ale jak wyjdę to wiem, że będę zakochana! 😀  

I jak?:)
Buziaki! :*

4 Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *