Hejka! 🙂
Dzisiaj bardzo późno, ale zupełnie nie mogłam się zebrać do napisania czegokolwiek- a notka miała być super. Dzisiaj przedstawię Wam kilka najświeższych zdjęć, bo jeszcze z soboty. Już co nie co o nich wspominałam. Na zdjęciach przedstawiam Darię. Na miejsce nie miałam planu, jak nigdy nie mam planu- wybieram jedynie region miasta, tyle mi wystarczy. Nie zdarzyło się jeszcze żebym czegoś dobrego nie znalazła. Tak samo i tym razem. Kiedy zrobiłyśmy kilka początkowych zdjęć i nagle przeszłyśmy w głąb naszego osiedla ( czasami nawet nie trzeba długo szukać ^^ ) prawie przeszłyśmy docelowe miejsce, gdyż był tak tak naprawdę jedynie śmietnik- butelki, papierki itp. Nie rozumiem ludzi, którzy nie dość, że imprezują w lesie, to jeszcze tam śmiecą. Miejsce nie wyglądało zachęcająco, ale ja poczułam wielki potencjał w drzewach- a rzadko w nich widzę cokolwiek interesującego na zdjęcia! Kojarzycie jakieś moje zdjęcia z drzewami? Tak sobie teraz myślę, że chyba nie istnieją 😀 Miałyśmy zostać na chwilę, a zostałyśmy do końca- jak na razie jeszcze przeżywamy etap kiedy to pogoda decyduje ile trwa sesja zdjęciowa, a nie ja ^^
Bez zbędnego gadania po prostu zachęcam do zapoznania się ze zdjęciami. Mam nadzieje, że spodobają się Wam chociaż w lekkim stopniu tak bardzo jak podobają się mi! 🙂 A sobie życzę żebym za jakiś miesiąc nadal uważała, że są dobre- bo wiadomo jak to ze mną bywa ^^
Buziaki! :*