Hejka! 🙂
Z racji tego, że dzisiaj nadszedł ostatni dzień kwietnia ( już ostatni dzień! Teraz dziesięciodniowa majówka i zaraz wakacje! ♥ ) przedstawiam Wam filmy, które obejrzałam w tym miesiącu. Z racji tego, że nadchodzi wolne może znajdziecie dla siebie jakieś propozycje na nudniejszy wieczór… a w tym poście pozycji będzie wiele, ponieważ przepięknie wyszło mi nadrabianie zaległości wciągu tych trzydziestu dni! 🙂 Jakiś czas temu ustaliłam z koleżanką, że jednak musimy przynajmniej raz w miesiącu robić maratony, najlepiej na początku miesiąca, ponieważ wtedy wchodzi nam w krew potrzeba filmów! ^^. No to zapraszam do zapoznania się z moimi propozycjami!
1.DZIKIE HISTORIE – nie za bardzo lubię oglądać filmy podzielone na bloki, z racji tego, że za każdym razem nie wszystkie przypadają mi do gustu i po skończonej projekcji totalnie nie wiem, czy film mi się podobał czy nie. Z tym filmem było tak samo. Tematem jest zabójstwo. Kilka bloków było idealnych, kilka totalnie nudnych- ale i tak gorąco polecam, dla tych kilku dobrych! 😉
2.KRÓLOWA XXX– miesiąc temu informowałam Was o moim obejrzeniu Głębokiego gardła . Zainteresowana paskudną historią głównej bohaterki postanowiłam obejrzeć biografię nakeconą kilka lat temu. Niestety Lovelace grała Amanda Seyfried, której nie znoszę, więc całkowicie zepsuła mi seans.. ale film był dobry. Dobry i tyle.
3.ZAPACH KOBIETY – zauważyłam, że jak wypomni mi się film, którego nie widziałam, to w kilka dni nadrabiam zaległości, do których nie mogłam się zmotywować wiele lat. Tak samo było z tym filmem. Obejrzałam i oczywiście mi się podobał, ale niestety liczyłam na coś więcej.
4. NIE ZADZIERAJ Z FRYZJEREM – kolejny przykład, o którym wspominałam przy poprzednim filmie 😉 Liczyłam na coś całkowicie innego, ale dostałam przezabawną, strasznie głupią komedie. Bawiłam się świetnie, także polecam serdecznie 😉
5.FILADELFIA – Wow! W końcu zobaczyłam! Możecie być ze mnie dumni! To było dobre, to było bardzo dobre ♥ chociaż mojego serca nie skradło… ale za każdym razem kiedy słyszałam Streets Of Pfiladelphia coś w sercu rosło mi do rozmiarów niemieszczących się w środku i czułam, że jest mi idealnie. Cóż muzyka może zrobić z człowiekiem! 😉
6. BÓG NIE UMARŁ – jak dla mnie to bardzo dobre amerykańskie pokazanie mocy wiary! Ostatnio bardzo wiele filmów powstaje na temat Boga i chyba jest to dość potrzebne, ale czy ja wiem? Jednak mimo wszystko, moim zdaniem ten film, chociaż całkowicie wyolbrzymiony i nie posiadający niczego pomiędzy dobrem, a złem był najzwyczajniej w świecie fajny! Nawet taki do wzruszenia! 😉 Jednak w tym filmie musicie to ocenić sami. Znam ludzi, którym nie podobał się w ogóle.
7. SERENA – uwielbiam tych aktorów! Wiedziałam, że będzie to bardzo dobry film, ale niestety Jennifer Lawrence irytowała mnie tak bardzo, że nie mogłam na nią patrzeć! Jednak historia, materiał i wszystko poza Lawrence było dobre! Bardzo dobre ! Serdecznie polecam !! 🙂
8. CAMP X-RAY – tak bardzo kocham ten film, że nie wytrzymam z tej miłości!!! Uwielbiam chyba wszystkie filmy, w których występuje Kristin Stewart ! Moim zdaniem jest naprawdę bardzo dobrą aktorką i wybiera naprawdę same dobre scenariusze. Łezka w oku mi się zakręciła i z czystym sumieniem dałam temu filmowi wielkie serduczko- jako jedynemu w tym miesiącu! 😉
9. DLA CIEBIE WSZYSTKO – jeżeli jest tu ktoś, kto czyta mojego bloga od początku pewnie wie jak bardzo uwielbiałam pisarza Nicholasa Sparksa jeszcze kilka lat temu. Aktualnie od około dwóch lat nie mogę już go znieść! Jak można tak dużo pisać i za każdym razem robić wszystko pod swój schemat! Nienawidzę go! Nie można stworzyć dobrego filmu na złych fundamentach… ale tutaj jednak się udało! Może gdyby zagrali tutaj jacyś fantastyczni aktorzy, może wtedy by się udało- tylko kto by chciał brać w czymś takim udział? – ale wybierając tak złych aktorów nie można było oczekiwać niczego dobrego! Jestem w stu procentach na nie i po tej projekcji wiem, że już nigdy nie obejrzę, ani nie przeczytam nic co wyszło z pod ręki Sparksa. Przepraszam. Szanuję Cię człowieku za to, że jak byłam mała to pozwoliłeś mi się kilka razy wzruszyć i uważać, że czytam naprawdę rewelacyjną literaturę, ale na tym koniec.
10. DZIEWIĄTE WROTA – bałam się, że skoro jest to film Polańskiego, to będzie on od razu skazany na porażkę w moich oczach. Oczywiście, jest kilka filmów tego reżysera, które lubię, ale nie pałam do niego zbyt dużą sympatią. Okazało się jednak, że film był dobry! Bardzo dobry! Co prawda nie za bardzo rozumiem jakie miał drugie dno…. ale może był to film, który miał jedynie wzbudzić strach i chęć samodzielnego rozwiązania zagadki ? ^^
11. RÓŻA – kocham Smarzowskiego! ♥ Jego każdy film i każda jego wizja trafia we mnie w stu procentach. Ukazanie takiej wojny było całkowicie innym filmem niż każdy, który widziałam! Bardzo piękny, trudny film. Polecam. Może nie jako rozrywkę, bardziej naukę oraz ambitnie spędzony czas.
12. W DOBREJ WIERZE – nie wiem jak trafiłam na ten film, ale nagle usłyszałam o nim i zapragnęłam go obejrzeć. Włączyłam i zakochałam się! Dosłownie w każdej minucie! Bardzo dobry film. Opowiadaja o czterech uchodźcach z Sudanu. Polecam! ♥
13. GORĄCZKA LODU – ten kto mnie zna, doskonale wie, że jestem wielką fanką Krainy lodu. Ta samo jak po Zaplątanych Disney postanowił nie męczyć się nad dwugodzinną drugą częścią, a jedynie nad zrobieniem krótkometrażowego filmiku, który nie przedstawia totalnie nic, a jedynie wzbudza zainteresowanie i chęć obejrzenia więcej! Jeżeli powstanie normalnej długości film-wybaczę. Jeżeli nie- nadal będę bardzo zła na twórców. … No piosenka nawet nie była dobra!
14. LEWIATAN – cóż za wielkie rozczarowanie! Nawet najlepsze towarzystwo nie podziałało łagodząco. To naprawdę przepięknie zrobiony film, ale niestety bardzo spokojny i strasznie nudny. Nie to żebym lubiła jedynie filmy akcji, ale tutaj była przesada! Naprawdę! Bardzo bym płakała gdyby ten film dostał Oskara. Nawet nie wiem co o nim więcej pisać, po prostu nie- nie róbcie sobie tego! 😉
15. GRA GERIEGO – cudowny krótkometrażowy film! Właśnie takie kocham!♥ Polecam serdecznie 🙂
16. MIĘDZY NAMI DOBRZE JEST– już kilka słów wspominałam o tym filmie. To dla mnie całkowicie idealny rodzaj kina! Lubię taki najbardziej! Niesamowicie zagrany, z rewelacyjnymi dialogami, świetną obsadą. Po prostu uwielbiam! Gorąco polecam!
17. MAZUREK – świetny krótkometrażowy film! Każda minuta w nim była bardzo dobra ♥ POLECAM!
18. NÓŻ W WODZIE – mam problem z Polańskim. Jak już pisałam wyżej. Jego nowsze filmy przemawiają do mnie, niestety gorzej jest z tymi wcześniejszymi. Jednak nóż w wodzie jest dobry! Mam zamiar obejrzeć go jeszcze raz za jakiś czas, żeby docenić go jeszcze bardziej! 🙂
19. CINEMA PARADISO – cudowny! Bardzo klimatyczny, przepiękny film! Polecam serdecznie 🙂
20. HOBBIT: PUSTKOWIE SMAUGA – wiedziałam, że nie pójście na drugą część Hobbita do kina będzie równać się z tym, że nie obejrzę tego filmu nigdy! Nie przewidywałam całkowicie, że kiedykolwiek wybiorę się na maraton. Ale jednak to zrobiłam! 😉 I muszę Wam powiedzieć, że obejrzenie trzech części naraz jest bardzo dobre! Jednak oceniając samą drugą część wydaje mi się, że była całkowicie bez sensu. Nie miała żadnej treści, ani akcji. Oglądając ją jako środek całości w ciągu jednego dnia, to było dobre…. ale gdybym poszła na ten film do kina, zapłaciła 20 zł i przesiedziała na fotelu 3 godziny- to chyba bym się popłakała. To tak bardzo nic niewnoszący, bezsensowny film! ^^ Śmiesznie. Był ktoś z Was na tym w kinie? Jestem ciekawa waszych opinii 🙂
21. UCZTA– kolejny bezsensowny krótkometrażowy film! Nie.
22. POCZĄTEK – nie liczyłam na nic, ale okazało się, że było to całkowicie cudowny obraz! Tak bardzo kocham! Nie wiem czy znacie takie uczucie, ale po obejrzeniu tego filmu czułam takie filmowe przepełnienie, szczęście. Cudowne! Baaaardzo polecam! ♥ Nawet Wam powiem o czym jest, żeby jeszcze bardziej Was zachęcić ^^ Każdy z nas ma własne, niepowtarzalne oczy, jednak co się dzieje, gdy spotykamy osobę o identycznym kolorze i układzie? ♥
23. ŁUK – jak już mówiłam zabrałam się za kino Dalekiego Wschodu.. i jestem tak bardzo zakochana! Tak bardzo mi się podobał! Bohaterami jest starzec i siedemnastoletnia dziewczyna. Mieszkają razem na łodzi. Mężczyzna przygotowuje młodą kobietę do ślubu z nim. CUDO!
24. KOPCIUSZEK – tak bardzo czekam na te wszystkie disneyowskie premiery, a później tak bardzo się zawodzę. To smutne, ale zapewne nie poprzestanę na oglądaniu ich! ^^ w filmie działo się dobrze, wszystko wyglądało świetnie- bardzo bajkowo… ale główna bohaterka to dno totalne! Tak bardzo nienawidziłam od pierwszej minuty! Po zobaczeniu plakatu filmowego byłam przekonana, że zdjęcie robiła moja ukochana Leibovitz i nie myliłam się. Zdjęcie łudząco podobne do tego sprzed kilku lat, na którym pozuje Scarlett Johansson. Nie dość, że fotografia jest o wiele lepsza, to wydaje mi się, że o wiele lepiej zagrała księżniczkę… może Scarlett nie jest nie wiadomo jak wspaniałą aktorką, ale gorzej niż wybrali być chyba już nie może! Widzieliście?
25. CZWORO DO PARY – właśnie skończyłam! Tak długo chciałam go zobaczyć. Całkowicie nie wiedziałam o czym jest, ale spodobał mi się plakat i tytuł. Nie! To nie jest aż tak zły film, ale istnieje tysiące innych lepszych komedii romantycznych. Komedia romantyczna? Ani to nie było śmieszne, ani romantyczne… w sumie rzeczywiście nie był jednak wcale dobry^^ Nie polecam, polecam sięgnąć po coś innego 🙂 Historia małżeństwa, które ma problem ze swoim związkiem. Wyjeżdżają do letniskowego domku, aby odbudować swoją miłość..
Widzieliście coś z moich propozycji kwietniowych? 🙂 Macie w planach coś zobaczyć? 🙂
Uciekam, buziaki! :*
Hej, Zacznę od filmowych Sparksów- myślę, że to nie jest kino na mój wiek, więc nie oglądałam- zresztą coraz częściej trafiam na podobne co twój glosy, że wciąż jest na jedno kopyto 😛 ja uwielbiam dzikie historie, bo jest nieprzewidywalnie, a to duży plus. Oglądałam go już spory czas temau, ale do teraz wspominam go z dużym plusem i od razu przypomina mi się podobny w schemacie do niego film Movie 43. Kopciuszek też mnie rozczarował- aktorsko słabiutko- główni bohaterowie tak przesłodzeni, że trudno było ich znieść. Na początku film dał nadzieje, że niektóre wątki będą bardziej rozbudowane i wniosą coś nowego do historii, ale im dalej w las to niestety scenariusz kopiuj=wklej. Filmu nie uratowała Matka chrzestna i Zła Macocha- choć była na to początkowo szansa.
Ja mogę polecić Ci dwa ostatnie filmy, które ostatnio oglądałam: Le jeu „Nic do ukrycia” oraz Mauvaises herbes „Wśród chwastów”. Pierwszy to komedia z ciekawymi zwrotami akcji, choć ze smutnym moim zdaniem „podsumowaniem”. Druga to bardzo wzruszająca historia o tym, że to ie ludzie są źle, ale ich sytuacja i trudne wybory sprawiają, że wybierają „złą” scieżkę. Film wzruszający- nawet mój chłopak, który totalnie nie lubi takiego kina stwierdził, że to był mega ciekawy i fascynujący film!- A to się mega rzadko zdarza.
Wow, ale odkopany stary post haha 😀 Dzięki z polecenia 😉
ooo 5 tytułów trafia an listę ''do obejrzenia'' a kilka oglądałam 😉
Pozdrawiam serdecznie ! 🙂
Anru,
PS. Jakbyś miała ochotę, wpadnij do mnie na bloga: http://newyearsedd.blogspot.com/
Może zaciekawią Cię moje twory… 😛
Cześć 🙂 Z Twoich propozycji kinowych widziałam w sumie tylko 3:
1. "Nie zadzieraj z fryzjerem" – parę lat temu, podczas seansu z bratem, który przywiózł ten film od kolegi. Był… dziwny. Ale w sumie nie spodziewałam się niczego po nim. W końcu uznałam, że jest niesamowicie śmieszny. To coś jak "Maczeta" albo "Niezniszczalni". Magia polega na rozśmieszeniu widza używając najprostszych chwytów.
2. "Dziewiąte wrota" – trafiłam na niego w TV. Nie oderwałam się od ekranu nawet w przerwie reklamowej. Kocham, uwielbiam. Jedna z lepszych roli Johnny'ego Deppa.
3. Hobbit – pałam wielką miłością do "Władcy Pierścieni". Ale Hobbita zdzierżyć nie mogę. Brak logiki w fabule i wybijające oczy CGI nie przekonują mnie. Niestety.
Zamierzam obejrzeć 3 🙂 "Filadelfię", "Zapach kobiety", do których zabieram się chyba od pół roku i "Początek", o którym nie słyszałam absolutnie nic, ale Twój opis mnie zachęcił.
Widziałaś może polską koprodukcję "Imagine"? W tym filmie jestem zakochana po uszy. Polecam naprawdę, bo jest genialny. Ciepły, wzruszający, zabawny, pouczający…
Widziałam, oczywiście 🙂
PS jeśli chodzi o krótkometrażówki – polecam serdecznie "ptasie sprawki" i "partly cloudy"
Jaka dziesięciodniowa majówka?! Ja w poniedziałek idę do szkoły 🙁
"Początek" obejrzę na 100%! Nie wiem kiedy, ale obejrzę ♥
"Grę Geriego" uwielbiam! Ojejku, strasznie kocham krótkometrażówki Pixara. Miłość dzieciństwa ♥