Inne

dobrze gotujący….

Witajcie! Dzisiaj nadszedł dzień, kiedy w końcu zmotywowałam się do przemeblowania swojego pokoju. Kiedy ma się tak wiele na ścianie szybko może się znudzić, a z racji tego, że od dłuższego czasu nawet nie mogłam wychodzić z tych czterech ścian to beżowa ściana z dwunastoma czarno-białymi zdjęciami przyprawiała mnie już o zawroty głowy. Z nudów przypatrywałam się im łącznie pewnie kilka godzin dziennie…. a z racji tego, że wiszą tam moje początki znajdowałam mnóstwo błędów, które teraz z miłą chęcią bym poprawiła… no ale cóż- czasu nie cofnę… ale na moim pulpicie zawitał już piękny nowy folder, w którym umieściłam nowe fotki. Mam nadzieję, że kiedyś nastanie ten dzień i zedre stare- wieszając nowe fotografie! Byłoby miło 🙂 . Aktualnie przede mną znajdują się już jedynie drzwi i powieszona ramka- coś jutro pewnie wymyślę, bo irytuje mnie beżowa plama nicości ^^. To tak pokrótce u mnie. Aha! Podkradłam dzisiaj mamie stolik pod laptopa. Nie zdawałam sobie sprawy, że będzie aż tak idealnie! Z racji tego, że teraz za moimi plecami nie ma już ściany, a jedynie okno i kaloryfer -pewnie będę miałam więcej motywacji do ścielenia łóżka, bo będzie mi wygodniej- tak więc dziękuje mocno za stolik. Czuję, że będzie moim ulubionym! 😀
Z moją Anią wyszłyśmy w końcu do Multikina! Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak dawno tam nie byłyśmy^^ Carte Blanche moim zdaniem to świetny film, więc gorąco polecam! 🙂
  I jeszcze żeby notka miała jakiś większy sens niż tylko poinformowanie Was o zmianie ustawienia mojego pokoju( hahahha, wybaczcie, dzisiaj nic innego nie przychodziło mi do głowy, a przemeblowywanie pokoju to zawsze ważna sprawa dla mnie ^^) zainspiruje Was do polubienia fp Marty Frej- lubię już go od dłuższego czasu, ale wczoraj poświęciłam troszkę czasu na zapoznanie się ze starszymi pracami. REWELACJA! Milion przemawia do mnie w 100%. Teraz, kiedy autorka Porysunków przechodzi kryzys twórczy( takie jest moje odczucie. Może po prostu najnowsze rysunki nie zawierają humoru, który mnie śmieszy) jest to idealna alternatywa!:) Znacie? Lubicie? Czytacie? 😀
Uciekam! Buziaki :*

1 Comment

  1. Zawsze marzyłam o całej ścianie w zdjęciach, cytatach, napisach czy czymś takim, zazdroszczę Ci! Bo u mnie to trochę niemożliwe, wszystkie ściany są zapełnione przez meble i nie da się tego zmienić, bo pokój mały, meble wysokie, a mam jeszcze kawałek sufitu skośnego, więc jakakolwiek zmiana odpada 😮 ale kiedyś chyba zrobię coś z tym skosem, bo taki biały i pusty… XD

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *