Hejka!:) Dopiero co wróciłam z Krynicy Morskiej i marzę już tylko o prysznicu, jednak najpierw postanowiłam do Was napisać.
Ktoś wybiera się w tym roku nad morze?
Uwielbiam spędzać czas w Krynicy. Może dla niektórych ten tłok jest do zniesienia, ale ja to wielbię!;D Możliwe, że lubię to ponieważ mieszkam w lesie i kiedy chcę mam spokój, a kiedy nie- idę na miasto. Mimo wszystko to całe centrum i miliony ludzi na małym chodniczku jest super klimatyczne i kojarzy mi się z tym miejscem. Kiedy jest tam niewiele ludzi to nie czuję tego klimatu. Nie czuję jeszcze wakacji. DZISIAJ JE POCZUŁAM! Zwłaszcza, że dzisiaj podjęłam pierwsze próby opalania się na plaży 🙂 Co prawda nie kąpałam się jeszcze, bo mój stój jest na razie w przygotowaniach, ale niewątpliwie już niedługo to zrobię!
Tymczasem zapowiadają się jedne z najfajniejszych dwóch tygodni moich wakacji! 😀
A jak tam u Was? Jakie plany?
Ściskam i całuję i uciekam 🙂
Buziaczki :*
w takim razie korzystaj jak tylk mozesz! 😉
Wiolka-blog KLIK
Ojej, ja to bardzo dawno nad morzem nie byłam, zawsze basen albo rzeka… Za to w tamtym roku udało mi się (pierwszy raz) wykąpać w oceanie-świetna zabawa 🙂 Strój w przygotowaniach?
Tak, ale jednak nie ^^
Chciałam go trochę przerobić, ale poszłam dzisiaj do takich starych krawcowych, które próbowały mi wmówić, że moje cycki powinny być na szyi i że mój strój jest dla mnie o wiele za mały. Zabić takie tylko i zamknąć ich "zakłady"!!!!!
też bym pojechała nad morze ale, niestety praca praca praca…
ahh ….
wyślij mi trochę dobrej energii z nad morza
Praca w wakacje najgorsza! Nigdy nie będę pracować w wakacje dopóki mam wakacje chodząc do szkoły :>
Ja prawdopodobnie jadę w tym roku nad morze, ale dopiero w ostatnich tygodniach sierpnia. Udanych wakacji! 🙂
ojeeej, jak dziwnie tak późno 😉
ja w tym roku jadę do Krynicy Zdrój ;))
Jeszcze nie byłam, ale jakoś za specjalnie mnie nie ciągnie ;]
Dopiero wróciłam z pleneru malarskiego i zamiast skoczyć pod prysznic, napisałam nowy post 🙂 Mi się szykuje bardzo duża wyprawa za 2 tygodnie.
A.
O widzisz jakie my szalone blogerki! ^^ Blog zawsze ważniejszy niż prysznic ^^
a ja jutro jade nad morze 🙂 oby była ładna pogoda.
Na pewno będzie- zapowiadają do końca tygodnia 😀
Trzymam kciuki, żeby wyjazd się udał 🙂
Ciepełko, cudowne ciepełko *-* Cały dzień bujałam po Piotrkowie z przyjaciółką ^^ Mamy ambitne plany jazdy do Warszawy w sierpniu 😀 a w tym lub przyszłym tygodniu być może pojadę do Wrocławia :3
Ech, zazdroszczę Ci tej Krynicy… Morze! Uwielbiam morze! <3
Wrocław, Warszawa- prawdopodobnie zawitam w najbliższych dniach 😉