Inne

Breakthrough

Hej!Właśnie zjadłam śniadanko i słucham sobie pięknej muzyki,którą wczoraj odkryłam-Gregory Alan Osakov,bardzo przyjemna 🙂 O np,to-KLIK 
Wczoraj wieczorem wybrałam się z koleżanką do klubu Sąsiedzi. To jest niesamowite,że trafiłam do tej mojej szkoły! Artystyczna nie jest tylko z nazwy,prawie każdy z nas jest osobną jednostką,która kształci się w inną stronę.Każdy z nas ma jakieś zainteresowania i pasję.Wszyscy są niesamowici,wszyscy chcą podbić świat,wszyscy są uśmiechnięci i z głową w chmurach marzą o cudownej przyszłości.Na szczęście poza marzeniami robią też coś w tym kierunku i tak oto trafiłam na kolejny koncert,w którym brał udział mój kolega.FESTIWAL PIOSENKI BEZNADZIEJNEJ I ŻENUJĄCEJ.W sumie mogło wyjść lepiej,było trochę ludzi,trochę śmiechu i trochę zabawy:) Chłopacy mają niesamowity potencjał i dobry wokal. Napewno w przyszłości będą super muzykami,ale na razie dopiero zaczynają! Jakbyście chcieli,to możecie polubić i fanpage’a i śledzić ich poczynania muzyczne.BREAKTHROUGH
Uciekam,bo czeka mnie jeszcze nadrabianie rysunków-.- Dzisiaj miała się pojawić notka z filmami,ale nie zdążyłam-pojawi się jutro!:) Miłej niedzieli.Ktoś wybiera się na sanki? :> Buziaki:*

20 Comments

  1. Twoja szkoła musi być naprawdę niesamowita! Masz wielkie szczęście że trafiłaś właśnie w takie grono ludzi ! 🙂 Fajnie jest przebywać z ludźmi, którzy z jednej strony mają podobne zainteresowania(bo w końcu artystyczne), ale z drugiej jest tyle niesamowitych indywidualności i w każdym człowieku możesz odkrywać coś nowego 🙂

    1. haha i to się nazywa prawdziwy czytelnik tego bloga :** CHWAŁA CI ZA TO^^ Ja dzisiaj w przypływie nudy i słuchania "ostatniej piosenki" przejrzałam kilka wcześniejszych postów i tego Piotrka tutaj jest rzeczywiście mega dużo! No ale cóż poradzić.Spędzam z nim prawie cały mój czas w szkole 😉 Ja jak dzisiaj wieczorkiem wychodziłam,to u mnie jest śnieg..taki na sanki chyba też 😉 Poza tym-dla dzieci,to nawet lekki puszek jest motywacją do proszenia rodziców o wyjęcie sanek z piwnicy ^^

  2. festiwal piosenki beznadziejnej i żenującej? chciałabym to zobaczyć! a może lepiej nie…? XD
    u mnie śnieg jest, nawet rano padał… ale na sanki się nie wybieram, nawet nie jestem pewna, czy jeszcze gdzieś je mam. jeju, czy to oznacza, że jestem stara? ;_____;

    1. W końcu ktoś to zauważył,myślałam,że nazwa tego festiwalu znajdzie się tutaj w każdym komentarzu,a tu proszę-w jednym 😉 Wiesz co..bardzo ciekawie było to zobaczyć,chociaż my z koleżanką byłyśmy tylko na kilku występach,bo pogo w małym pomieszczeniu wprawiał mnie w wielki strach,a Magda była moich ochroniarzem,kiedy chowałam się w kącie^^. Ale z tego co usłyszałam,to prawie wszyscy byli utalentowani…ale piosenki przygotowane na festiwal były rzeczywiście żenujące: " Mówiłem Ci Leszek nie jedz ciasta w lesie,mówiłem Ci Leszek on zabierze Ci je.Mówiłem Ci Leszek łeb masz jak orzeszek,mówiłem Ci Leszek,ostrzegałem Cię"-to była chyba moja ulubiona piosenka <3
      Ja sanem nie mam,bo jak jeszcze byłam mała,to mi ktoś ukradł 🙁 Tzn….na tyle mała,że już w sumie duża,bo wystarczało mi jabłuszko,a w końcu przestało mnie bawić i to.Ale w tym roku jeśli ktoś mnie zabierze na sanki,to od razu go pokocham! 😀

    1. Jezus Maria,co Wam się ostatnio stało z tym klikaniem?! Te Wasze banery nie mają za zadanie robić spamu,tylko sprawdzić ile osób wchodzi na reklamy ustawione na Waszych stronach! Więc błagam-nie chcę więcej widzieć takich komentarzy na tym blogu! Pozdrawiam Karolina.

  3. Sanki? Chyba na błocie 😀
    W wolnej chwili pewnie posłucham coś tego zespołu 🙂 Haha, przeważnie wiem, kiedy coś nowego odkryjesz, bo zaraz zapraszasz do polubiania na fb 😀

    1. Haha,to taki radosny spam z powodu poznania czegoś nowego,dobrego 😉 Ale uwierz mi,że to jest jakaś 1/5 tego co odkryję.Mam nadzieję jednak,że jakoś tam korzystasz z tych moich zaproszeń,co?^^

  4. Taka szkoła musi być faktycznie świetna – zero szarości, każdy się wyróżnia i nie jest za to krytykowany 🙂
    Miło się czyta Twojego bloga, zapraszam też do mnie – dopiero zaczynam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *