Hejka!;) Dopiero teraz znalazlam chwilke na wpisanie notki,bo caly dzien bylam poza domem.Rano pojechalam na pobranie krwi.Podobno nawet do najbardziej znienawidzonej rzeczy mozna przywyknac.Jestem idealnym przykladem,ktory odbiega od tej normy.Na pobieranie krwi chodze kilka razy w miesiacu,a zawsze i tak jest to dla mnie najpaskudniejsza czynnosc w calym moim leczeniu!Fuuuj!Na cale szczescie Panie pielegniarki juz do mnie przywykly i wiedza,ze trzeba obchodzic sie ze mna nad wyraz delikatnie;) Pozniej przespacerowalam sie na ksero i zeskanowalam nowy naglowek,ktory pojawi sie tutaj za kilka dni!Od trzynastej siedzialam u kolezanki i pomagalam jej zmieniac pokoj.TAK!KAROLINA PRZYSZLY SUPER DEKORATOR WNETRZ POZDRAWIA!;) Serio wyszlo bardzo fajnie!Co prawda zostalo jeszcze troche pracy nad uporzadkowaniem wszystkiego…ale kazdy jest zadowolony,wiec nie ma co sie przejmowac!:) Dzisiaj mam dla Was do pokazania najdziwniejszy blyszczyk jaki kiedykolwiek mialam w swojej kosmetyczce!Ma bardzo ladne pudeleczko,to pierwszy plus,ale jak tylko go otworzylam totalnie zaskoczyl mnie jego zapach.Chociaz na etykietce widnialo,ze to truskawka,mi od razu skojarzylo sie z WISNIOWYM KISIELEM! Bardzo bardzo slodki.Ja moglabym go wachac godzinami,ale niektorzy nie mogli nawet przez chwile-kwestia gustu.Poza tym konsystencja rozniez przypominala mi kisiel,ale na ustach wyglada bajecznie! Chodzisz podobno to balsam-jak dla mnie bardziej blyszczyk.Chociaz usta rzeczywiscie sa po nim ladniejsze,to do balsamu jeszcze mu daleko w moich odczuciach.Nadaje lekko czerwonawy odcien,co w 100% mi odpowiada.Nie zawsze pasuja bezbarwnie polyskujace usta,ale tez nie codziennie mozna malowac usta czerwona szminka(chociaz w sumie-JA BYM MOGLA!Gdyby tak bardzo mnie nie postarzala!^^) ..a to wpada idealnie posrodku! Jak to ujela jedna dziewczyna na vlogu-mozna go uzywac rano,popoludniu i wieczorem,a i tak nigdy sie nie nudzi!:D Kosztuje 20zl,ale warto.Ja juz uzywam go prawie miesiac,a nie wykorzystalam nawet polowy!Teraz czaje sie tylko na inne(mam nadzieje rownie dziwne)zapachy!:p Moze ktoras z Was juz go przetestowala? Buziaki!
Ciekawił mnie ten balsamik kiedyś ale mam zbyt dużo już teraz więc nie ma co się rzucać na niego 😛 Co do pobierania krwi to też tego nie cierpię…:/
hahaha..znam to.Mam tak z mgiełkami..mam ich milion,a jak pojawia się jakiś nowy,piekny zapach,to i tak kupuję!! Powinnam się tego oduczyć! 😉
też nie lubię pobierania krwi
Cenna informacja być może spróbuje!!! pozdrawiam i zapraszam do mnie!!!
ładny kolor ;]] ciekawe jak sie spisze
już się spisał.
Kiślowy!
polecam 🙂
oo chciałabym spróbować takiego kiślu hahah:D Gdzie można go dostać?
Na allegro i w Body Shop 😉
Chcę taki mieć.! <3
Nienawidzę igieł :/
a ja nie moge uzywac blyszczykow ; ( jest mi w nich nieladnie, wiec jestem zdana tylko na szminki.
try-and-know.blogspot.com
Ja jak już wspomnialam,rzadko ich używam..w sumie jak byłam młodsza,to uwielbiałam błyszczyki wszelakie..ale później polubiłam balsamy i tak zostało 🙂
Nie próbowałam go 🙁 ale muszę coś kupić bo moje usta są w stanie tragicznym. jeszcze wczoraj na meczu od przeciwniczki dostałam z lokcia i trochę mi krew leciała…
o boże! Dlatego nie lubię sportu!^^ W tym roku byłam na jednym jedynym wfie i co?Wybiłam sobie kciuka..aż tak,że boli mnie do teraz!Cztery miesiące! No nic 🙂 Pływać lubię i robić brzuszki i ćwiczyć na kręgosłup…ale zanim zmotywuję się do zrobienia tych dwóch ostatnich,to mijają wieki ^^ Czasem się udaje. Na nowy rok zrobiłam sobie postanowienia i muszę codziennie ćwiczyć! Dam radę.zaczynam od nastepnego poniedziałku 😉
nie mialam tego balsamu ;D