Hejka;)
Dzisiaj dość dziwny dzień.Nie wiem czy jest to spowodowane świątecznym kiermaszem(już?!Moim zdaniem to o wiele za wcześnie),czy tym,że „całą klasą” musieliśmy przyjść na „pilne spotkanie” do szkoły,by całą godzinę w pięć osób przesiedzieć na schodach-.-Ale ogólnie jest bardzo pozytywnie;)Jutro w końcu zrobię coś poza siedzeniem w domu i czytaniem książek,siedzeniem na komputerze lub pisaniem pamiętnika.W końcu!Ale to jutro:)
Dzisiaj trochę o filmie,na którym byłam wczoraj,a który zebrał całkiem sporo negatywnych recenzji i komentarzy moim zdaniem niesłusznych!Mowa oczywiście o nowym,polskim filmie w reżyserii Władysława Pasikowskiego „Pokłosie”.Historia opowiada losy dwóch braci,którzy przez dwadzieścia lat nie utrzymywali ze sobą kontaktu.Jeden z nich na swoim polu stworzył prowizoryczny cmentarz,na które zwozi żydowskie nagrobki.Cała wieś jest tym faktem zniesmaczona i za wszelką cenę chcą go powstrzymać.Jednak jego starszy brat przyjeżdżając z Chicago na początku zbulwersowany,później pomaga chłopakowi.Przez jego zaangażowanie doszukuje on się nowych informacji.Film ukazuje jak bardzo w tamtych czasach ludzie ulegali,nie mieli sumienia i dla swojego dobra umieli posunąć się nawet do najgorszego.Film na pewno zostawia po sobie ślad.Największym uznaniem dla filmu jest chyba to,gdy ludzie po seansie nie mogą ruszyć się z miejsc,nie wiedzą co zrobić.Na tym filmie tak miałam.Na pewno jest to bardzo dobry film!Jednak jest on też bardzo „mocny”,dający do myślenia.Wybraliście się już na to do kina lub macie zamiar?:)
Pokłosie
lecę.Buziaki;*
Przydałyby się pewne zmiany na blogu.Już od pewnego czasu nad tym myślę,ale chcę to zrobić jak najlepiej,więc nie wiem kiedy mi się uda.Macie jakieś sugestie żeby blog był bardziej fioletowy i fotograficzny^^.Czekam na propozycje.pa;)
Moja klasa na "Pokłosie" wybrała się do kina i film wg mnie jest rewelacyjny… Cóż, II wojna światowa, obarczamy winą Niemców i Rosjan a prawda jest taka że sami nie byliśmy lepsi… przykre ale prawdziwe.
Dokładnie tam miałam, nie wiedziałam, co ze sobą zrobić po seansie. Wryło mnie w fotel trochę.
Pozdrawiam 🙂
byłam na tym filmie i muszę się z Tobą zgodzić że wywołuje on wielkie emocje i w bardzo przykry sposób pokazuje jak ludzie są nietolerancyjni , chowają urazy i są zacofani. najgorsze było zakończenie do tej pory na każde jego wspomnienie łzy mi podchodzą do oczu 🙁
To prawda,do ostatniej minuty myślałam,że jednak skończy się dobrze.Ale może smutne zakończenie wywiera większe znaczenie na tym filmie;)
ciekawy film 🙂 Pozdrawiam i obserwuję : >>
tak-jakby.blogspot.com
Swietny nagłówek.
Nie oglądałam filmu ;P Obserwujemy 😉 ?
Obejrzałabym ten film 🙂
Obserwuję oczywiście <3
Nowy (krótki) rozdział na http://used-uphas-beens.blogspot.com/, zapraszam! 🙂
Oo wydaje mi się, że to ciekawy film. Może kiedy mi się uda, to go obejrzę 😀
Zapraszam bardzo serdecznie na mój blog: http://existenceland.blogspot.com/
Mam nadzieję, że wpadniesz i skomentujesz 🙂
Będzie mi bardzo miło 🙂
mhm, bardzo ciekawy post!;)
może skuszę się, i obejrzę ten film ^^
pozdrawiam serdecznie♥
Zapraszam na nowy post z dużą ilością zdjęć i pytankiem zawartym w poście, na które może będziesz w stanie mi odpowiedzieć ;* Pozdrawiam + obserwuję ;)bitherphobia.blogspot.com
Ja wolę takie filmy. Jak idę do kina to nie po to, żeby przesiedzieć dwie godziny tylko, żeby coś z niego wynieść.
pozdrowienia.
glammoure.blogspot.com
jasne,że tak!Chyba taka jest pierwotna przyczyna tworzenia filmów.jednak nie zawsze to wychodzi:)
chciałabym obejrzeć ten film 🙂
O filmie również słyszałam wiele negatywnych opinii. Chyba niektórzy nie potrafią pogodzić się z prawdą, która jest w nim ukazana. Chciałam się wybrać na tą produkcję do kina.. leczy czy mi się uda?
Wydaje mi się, że ten film może być bardzo dobry, ale będzie pewnie także trochę straszny.
Jakiś czas temu widziałam zwistun jakiegoś polskiego filmu, który bardzo pasowałby do tego opisu, domyślam się, że w najbliższym czasie pewnie oglądnę ten film, może nawet dzisiaj 🙂 KLIK ♥
nie słyszałam, ale po Twojej opinii i krótkim opisie mam ochote obejrzeć.
co do kremu to mi się też podoba jagodowy, a pomarańcza+czekolada kojarzy mi się z świętami akurat na teraz, kiedy robi się zimno 🙂
pozdrawiam :*
ooohh.Za każdym razem kiedy czytam o tych kremach mam ochotę wybiec z domu i kupić od razu cały karton:)
O, fajny pomysł 😉
Zapraszam na konkurs z firmą PRYMAT na danie świąteczne : http://book-and-cooking.blogspot.com/2012/11/konkurs-z-firma-prymat-edycja-swiateczna.html
czytałam ulotkę ale nie oglądałam ani nie wiem czy się wybiorę XD
ostatnio zauważyłam,że nie jesteś zwolenniczką oglądania filmów..czego w ogóle nie rozumiem,ale tak to jest chyba jeśli jest się pochłoniętą oglądaniem japońskich kreskówek i seriali:*
Byłam na Pokłosiu i zdecydowanie polecam! Mimo że reżyser nie trzyma się stricte prawdy historycznej to jednak jakieś jej ziarenko tam jest. Jedno pozostaje na pewno niezmienne – ludzie – czy to w tej czy innej sytuacji, zawsze znajdą się tacy, którzy szukają prawdy i chcą ją poznać jak i tacy, którzy zdają sobie sprawę z tego jaka ta prawda może być, ale boją się do tego przyznać…
warto zobaczyć ten film i samemu ocenić!
Sądzę,że nawet nie ziarenko..a dość dużo jest tej prawdy.smutnej niestety
Co tu dużo mówić, czytam pierwszą tak pozytywną recenzję :> Tak, jak ty przeważnie słuchałaś się moich opinii, tak i ja tym razem tobie zaufam. Pozdrawiam i zapraszam do siebie na nową recenzję filmu "Zabiłem moją matkę"! 🙂
Haha.No właśnie!Pamiętam,że przed wakacjami za każdą Twoją dobrą opinią włączałam i oglądałam film.Byłeś moim guru..jakoś ostatnio nie mam czasu,ty się rozwijasz,ja bym mogła dużo zyskać..a jednka nie mam kiedy ich obejrzeć;/
ALE NADROBIĘ;*
nie oglądałam a nawet nie słyszałam o tym filmie;)
wpuścili Cię ?
Myślałam ,ze to film powyżej 16 lat moją kleżanke nie chcieli .
A filmu jestem ciekawa i sama mam zamiar oglądnąć ^^
Tak.U mnie w miescie nie ma z tym problemu.Poza tym bylam na srodzie z orange,gdzie trzeba kupowac bilety normalne,bez ulg-wiec nawet nie wiedzieli ile mam lat^^
Oho, ktoś tu chyba lubi fiolet.. ^^
Co do filmu – chyba słyszałam tytuł, jednak nic więcej. Nie wybiorę się raczej do kina, ponieważ nie mam zbytnio czasu: w tygodniu nauka, w weekend sprzątanie, zabawa i znów poniedziałek 🙁
Ja w środę obowiązkowo muszę iść do kina(no chyba,że nic fajnego nie leci)a tak to czasem obejrzę coś w domu,ale ostatnio bardzo rzadko.W porównaniu z tamtym rokiem nie oglądam praktycznie nic;<
Ale może to dobrze,siedzę wiecej nad nauką:)