Inne

„Jak rozmawiać z wdowcem”

Hejka:)
Właśnie siedzę w moim salonie i oglądam „M jak miłość”.Ostatnio uzależniłam się od tego serialu i chociaż jest strasznie nudny,to czasem lubię usiąść z herbatą w ręku i go obejrzeć;)Dzisiaj już całkowicie poczułam,że zbliża się zima!Gdy rano wstałam było ciemno,gdy wracałam do domu było ciemno!Chyba najwyższy czas zrobić porządną listę filmów do oglądania w zimne weekendy;/
A dzisiaj kolejna recenzja książki!Tym razem oczywiście nie obędzie się bez lekkiej lektury,jaką jest na pewno książka pt.”Jak rozmawiać z wdowcem”.Kupiłam ją w wakacje,szczerze mówiąc tylko dlatego,że zaciekawił mnie tytuł,ale też bardzo fajna okładka^^.Jednak sięgnęłam po nią wtedy,gdy naprawdę dobrze mogłam utożsamić się z głównym bohaterem!Historia opisuje losy mężczyzny przed trzydziestką,który nie może pogodzić się ze śmiercią żony.Przeżywa on powrót do normalności i w bardzo ciekawy sposób opisuje to w książce.Jest on pisarzem i pisze artykuły do gazet pt.”Jak rozmawiać z wdowcem”-które także się ukazują w książce.Moim zdaniem książka naprawdę godna polecenia,ponieważ pochłonęłam ją w jeden wieczór i nie mogłam się od niej oderwać nawet na chwilę!Polecam polecam polecam:)

Dzisiaj wysłałam zdjęcia na kolejny,fotograficzny konkurs:)
Jutro może ta liczba wzrośnie,ale to zależy od mojej modelki^^
buziaki;*

23 Comments

  1. ciekawa okładka.
    przeczytałaś ta książkę w jeden wieczór ? wow 😉 ja jedna książkę , nawet bardzo ciekawa , potrafię przeczytać w jeden dzień. Chyba , ze jest to bardzo cienka książka z gruba czcionka. Wtedy również wyrobie się w jeden wieczór.
    powodzenia na konkursie fotograficznym 😉

  2. Dziękuję za to, że tak o mnie myślisz 🙂 książka wydaje się być lekka, w sam raz na rozluźnienie, ja od kilku miesięcy terroryzuję książki z gatunku thrillerów. Miłego wieczoru 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *