hejka:)
Dzisiaj dzień w szkole minął bardzo szybko.Po dwóch godzinach lekcji poszliśmy na edukacje filmową i wróciliśmy też na dwie.Miłym zaskoczeniem było dla mnie,gdy wróciłam do domu,a w skrzynce czekała na mnie paczka:)Były to oczywiście ćwieki ,na które czekałam dwa tygodnie;/!Zapewne w dni wolne zajmę się ich użyciem:)Jak co każdy piąty dzień miesiąca tak samo dzisiaj mija mojemu blogowi kolejna rocznica;)
Już 7miesięcy:)
Wczoraj zaczęłam i jednocześnie skończyłam czytać książkę,która już od kilku lat czekała i kurzyła się na półce zanim ją przeczytałam.Ale nastąpił ten dzień i jestem zaskoczona,że tak późno!”Dziecko Noego”to opowieść o żydowskim chłopcu,który w czasie wojny zostaje powierzony hrabinie,a później trafia do chrześcijańskiej szkoły.Na prawdę bardzo polecam.jest to książka,która czyta się z łatwością,wzrusza,ale i w niektórych momentach rozśmiesza.Autorem jest pisarz,który napisał także „Oskara i panią Róże”,więc sam fakt już powinien zachęcać do zapoznania się z ta lekturą:)
Uwielbiam Erica Emmanuela Schmitta! To mój jeden z ulubionych autorów!
Najbardziej podoba mi się jego powieść pt. "Oskar i Pani Róża" oraz "małe zbrodnie małżeńskie" !!!!
Pozdrawiam!!
Zapraszamy do nas na "Kokardowy zachwyt" tylko u nas krok po kroku jak wykonać kokardę z włosów http://www.werbeautykor.blogspot.com !!!!
przeczytam. 🙂
z przyjemnością przeczytałabym tą książke, ale pewnie trudno ją dostać ;c
mhy..czy ja wiem?To dość znany autor;)
Czytałam i podobała mi się 😉
Powodzenia!
obserwujemy? ja już zaobserwowałam.
Ja miałam podobnie z książką "Bracia lwie serce". Towarzyszyła mi na półce z książkami odkąd skończyłam 6 lat, a w wieku niemal 16 dopiero ją przeczytałam. I też jestem zdziwiona, czemu tak późno 😉 Twój krótki opis zachęca po sięgnięcie po tę lekturę, ale chyba jednak nie będę miała możliwości. 🙂 Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
ja ostatnimi czasy nie mogę trafić na dobrą książkę, więc chyba przeczytam tą 🙂
ooo to często wychodzicie na takie zajęcia jak edukacja filmowa? A co do książki – bardzo lubię tego autora!
co miesiąc,ale w tym roku już się skończyły,a w następnym podobno nie będziemy chodzić;<
muszę to przeczytać, lubię historie o losach dzieci podczas wojny i po 🙂
ja nie za bardzo,ale na szczęście w tej książce to nie było głównych wątkiem:)
nie słyszałam nigdy o tej książce ..
Zapraszam do mnie 🙂
muszę przeczytać . !
ahh teraz mało czasu na czytanie mam 🙁
to pokazuj ciuchy z tymi ćwiekami ;D czekamy ;P
obyś dłuuugo go jescze prowadziła bo jest super (;
dziękuje;)
no w najbliższych dniach na pewno pokażę:)
Lubie książki osadzone w tym klimacie możemy się dowiedzieć z nich wiele sami o sobie.
ksiazka pewnie spoko , ale nie dala mnie ;p
pokaż potem co ci wyszło 😀
Jak w bibliotece znajdę to przeczytam:)
powodzenia w rysowaniu 😉
W takim razie czekam na efekty pasteli ;D A ksiązka..hmm..może spróbuję ;D ;P
dziękuję.ale oczywiście z moimi zdolnościami z 10obrazków tylko dwa wyszły ładnie to trudno:)
może jak będę ćwiczyć to w końcu dojdę do perfekcji:)
Jak skończysz malować – pochwal się nam:)
nie ma się czym chwalić:)
na razie tylko próbuję coś stworzyć,więc może kiedyś się pochwalę-ale na razie nie;)
Musze wziąć się za tę książkę 🙂
Fajnie że szybko minął ci czas w szkole 🙂
ćwieki też już muszę sobie zamówić, bo się skończyły :< A książka zapowiada się ciekawie z tego co wywnioskowałam! I mam nadzieję że pokażesz co wyszło z tego rysowania!
zapraszam do wzięcia udziału w konkursie!
http://deleks.blogspot.com/2012/06/konkurs.html
szczerze mówiąc,ja pierwszy raz zamawiałam ćwieki i pierwsze "nakłucia"wychodziły mi masakrycznie:)ale później było coraz lepiej.trochę mi jeszcze zostało,więc może do czegoś jeszcze ich użyje,ale na razie nie mam pomysłu do czego^^
Właśnie mi przypomniałaś że też powinnam zamówić ćwieki choć ostanio kupiłam .;)
jeszcze jej nie czytałam ale gdy gdzieś ja spotkam na pewno się za nią wezmę 😉