po powrocie nadrobiłam zaległości związane z poczta,pudelkiem:),blogiem i fotoblogiem..skończyłam ok.17.00 i byłam trochę zła,bo nie chciałam w ferie siedzieć za dużo przy komputerze:(
później pisałam kronikę,kolorowałam kolorowanki do niej,wycinałam,podsumowałam-i poszłam spać…
nawet nie spałam u siebie,bo mi się nie chciało sprzątać i rozścielać-tak,wiem jestem straszna^^
wczoraj jeszcze tylko rzuciłam okiem na moją półkę z książkami i mam zamiar przeczytać trzy w ciągu ferii-nie wiem czy mi się uda,ale chyba tak,bo to nie są normalne książki:
Wojciech mann-„jak nie zostałem saksofonistą”
poradnik eksperta-lustrzanka cyfrowa
Marylin Monroe-metamorfozy
dlatego dzisiaj w planach mam chęć zacząć czytać Wojciecha Manna,napisać pamiętnik,POSPRZĄTAĆ..
i chyba nigdzie nie wyjdę-.-
buziaki
ile dałaś za tą książkę o fotografii? 🙂
jaki masz aparat? 🙂
lustrzanka cyfrowa-sony alpha 350:)
ksiazke pozyczylam od kolezanki,wiec nie mam pojecia.
ale latwo mozna sprawdzic w internecie;)
ciekawa ostatnia książka:)
Jestem ciekawa tych metamorfoz:)
jak przeczytasz to zdaj relacje
okok
nic nie szkodzi.
A tak wogóle to chciałem ci powiedzieć, że dzisiaj widziałem książkę Justina Biebera, i muszę powiedzieć że nawet mnie zainteresowała, naprawdę ^^
jest ze mną aż tak źle? ;p
haha..
nie wiem.ja bym z checia takowa przeczytala
ale nie przyznalabym sie nikomu.
bo filmu nigdzie nie moge znalesc zeby obejrzec,a jestem ciekawa jak on postrzega swiat,bo trudno jest zyc czlowiekowi ktorego nikt nie lubi:)
buziaki
ps.i co przeczytasz?
no wiesz, widziałem go w empiku, ale na 80 % kupuję bo, jest taki życiowy, jest dużo ciekawych zdjęć i cytatów z życia wziętych! 🙂
aha:)
książka o lustrzankach <3
sowę zakupiłam w takko;))
fajny blog;) obserwuję i liczę na to samo 🙂
sprzątanie jest złeee… xD
haha to prawda:)
te metamorfozy są super ! ;D ^^
tak.samo to ze sa o marylin juz jest cudowne
ale jak sie je otworzy i zobaczy te wszystkie zdjecia ach..dlatego zostawiam ja na koniec,bo nie chce sie spieszyc z jej czytaniem:)
zawsze czytam twoje notki, tylko nie zawsze umiem postawić fajny komentarz 🙂
aha:)
bo czasem dodajesz zupelnie przeczne komentarze-ale ok
sorki:)
Z pewnością świetne książki, w szczególności ciekawi mnie ta o Marilyn 🙂
thisismyrealstyle.blogspot.com
mam nadzieję że jak je przeczytasz to napiszesz recenzję, bo jestem ciekawa jakie są …:D
http://dont–stop–believin.blogspot.com/
tez chce zrobic takie notki.
zobaczymy czy wyjdzie;)
Nie, ferii nie zaczęłam od razu po świętach. Po zakończeniu świąt chodziłam dwa tygodnie do szkoły, no a później ferie. 😉
mhy..to dziwne ja tez chodzilam 2 tygodnie
a mam jeszcze tydzien:)
jak przeczytasz to napisz czy fajne : )
koniecznie napisz za jakiś czas recenzje tej książki o lustrzankach, czy warto kupić i co można się dowiedzieć. Mnie zawsze tak mega intrygowały takie książki, że aż wstyd się przyznać że nigdy nie miałam takowej w reku 🙁
ok.ok.napisze:)
Dziękuje za komentarz wiele to dla mnie znaczy 🙂
Czytałam Marilyn jest ciekawa ale nie doczytałam do końca,może
czas dokończyc?heh..super blog 🙂
uroda-moda-blog.blogspot.com
każdy komentarz i obserwator się liczy♥
ciekawi mnie ta książka o Marilyn, ostatnio widziałam nawet taką w księgarni.
to najnowsza biogradia marylin i jest chyba w kazdej ksiegarni..masakra:)
jak ja ja znalazlam nigdzie nie bylo haha
i szukalam pol dnia;)
ja nie dopuszczam do siebie mysli,ze moje sie skoncza!
nie nawidze wracac do szkoly
a teraz chyba dlugo bedziemy chodzic,bo nie ma zadnej przerwy nie?;(
Miłego czytania! Udanych ferii, które mi niestety już się kończą ;(
mi akurat nie odpowiada to, ze jest perłowy;c ale może inne z tej serii są lepsze, bo wiem że tez maja bogata game kolorystyczną także może innym razem zdecyduje sie na coś trafniejszego.
mhy..no moze i tak.
tez do niedawna nie lubilam perlowych-ale niedawno sie przekonalam,choc nie sa moimi ulubionymi:)
Piosenke Muse to polecam 'resistance' 😀
Cześć wczoraj ukazał się mój artykuł o tobie 🙂
a..fajnie.zaraz zagladam:)
jutro dodam link,w nowej notce<3
dziekuje
ostatnia ksiązka zachwyca, ale monroe jest ikoną więc nie może być inaczej, i idealnie wpadłaś w mój gust muzyczny, bo dzisiaj od rana katuje Muse wlasnie;-)
haha;)
to fajnie,ja ta piosenke kocham..INNYCH TEGO ZESPOLU NIE ZNAM.CHCIALAM TO NADROBIC,ALE JAKOS NIE MAM WENY NARAZIE:)
jesli mogę to napisze kilka kawałkow, które trzeba znać : resistence, uprising, stockholm syndrome, plug in baby, starlight, bliss, knight of cydonia, time is running out i moja ulubiona hysteria. troche tego jest, przepraszam ze sie tak rozpisałam ale to kawałki ktore akurat na szybko przyszły mi do głowy;-)
nie super-ze napisalas.
zaraz wlaczam youtube i przeslucham sobie:)
buziaki
O, tę książkę o Marilyn z chęcią bym przeczytała…
Na pewno zdążysz przeczytać;;)
fajne książki ^^
Obserwuję .. Liczę na to samo .. Liczę na rewanż 😉
Blog super 😉
Pozdrawiam 😉
Powodzenia !
miłego czytania 🙂
przeglądałam te książki kiedyś. wydawały się spoko. 🙂 życzę powodzenia w przebrnięciu przez nie.
"przebrniecie" to brzydkie slowo
ja bede czytac je z checia:)